Truskawka i winogron
A więc tak tym razem bez jakiś większych wstępów bo tutaj mogę to Tęcza. Jesteśmy więc w galerii bo wszystko w domu się kończy
Oberto i Seungmin poszli po mleko bo autorka ich wysłała a reszta poszła do galerii by kupić inne artykuły spożywcze niż mleko
No plus jeszcze jednego powodu który wywołał Minho zastraszając swoją mroczną aurą autorkę
J:Idziemy najpierw do Smyka czy do meblowego ?
Spytał Jisung trzymając się za brzuch a Minho obejmował jego drobną talię gdy to razem z planem B rodziców chrzestnych wjeżdżali po schodach ruchomych
Tak Jisung jest w "ciąży" przynajmniej tak mówi im autorka by mieć spokój. Będą mieli za dziewięć miesięcy niespodziankę jak zamiast dziecka dostaną co najwyżej torbę mąki bądź arbuza. To jednak zostawiamy na przyszłe miesiące
Wróćmy jednak do rodziców chrzestnych B, którymi byli Honey i Felix. Z wielką radością przyjęli oni bycie zapasowymi chrzestnymi będąc gotowym wziąć na barki ciężar związany z wychowaniem arbuza
Nie mniej na pewno nie byli oni tak szczęśliwi jak plan A rodziców chrzestnych, którzy to byli kawałek dalej na schodach i z głośnikiem na ramieniu Changbina tańczyli do "Fire" BTS
A&C: Fire!!!
I śpiewali co oczywiście zawtydzało ich wszystkich zwłaszcza biorąc pod uwagę że ubrali się niczym jakby wyrwali się z teledysku Maknae on top i na dodatek mieli na koszulach napis "To będzie dziewczynka" na koszulce Changbina i "Jisung to chłopiec" na koszulce autorki.
Felix i Honey popatrzyli na siebie i westchnęli gdy ci dalej odpierniczali na schodach, będąc aż tak podjaranymi faktem że to oni będą chrzestnymi. Oboje naprawdę pomijali fakt tego jak autorka wcześniej zarzekała się że to niemożliwe a teraz skakała z radości z powodu pełnienia funkcji chrzestnej.
M:Pójdźmy najpierw po ubranka by mi nie wykupili rzeczy z motywami kota
F:Bo na pewno każdy się rzuca na ten motyw
Powiedział ironicznie jednak pod spojrzeniem Honey od razu czuł potrzebę cofnięcia tych słów
HO:Pomijając co Felix powiedział to nawet nie wiecie czy to chłopiec czy dziewczynka
J:To będzie dziewczynka
Powiedział z pewnością wchodząc do pierwszego sklepu z ubraniami dla dzieci który rzucił mu się w oczy i od razu tam zabrał się za szukanie rzeczy z kotem i które będą różowe co miało być kompromisem między gustem Minho a jego chęcią posiadania dziewczynki
Jak i rzeczami które Honey by wzięła bez mrugnięcia okiem dlatego też po wejściu jako znawca i radar na takie rzeczy od razu zaczęła zapełniać ich koszyk, lecąc jak burza przez cały sklep a Minho tylko podsuwał jej koszyk
Felix i Jisung za to stali z boku, pilnując by główni chrzestni nie roznieśli sklepu swoimi tańcami , bo biorąc pod uwagę choreografie tej piosenki i ich możliwości to bez kontroli zniszczyli by już dawno całą galerię handlową
Stąd też Chan nalegał by ci wybrali coś mniej ruchliwego albo czym lepiej w ogóle nic nie robili ci jednak twierdzili że skoro oboje są jak ogień to razem tak jak kiedyś powiedział Jisung stworzą pożar, więc dlatego tańczyli do Fire
Miało to też pokazać ich palącą determinację do tego by być chrzestnymi jednak Chyba wtedy przestał ich słuchać, bo po tym co już usłyszał uznał że w ogóle się z domu nie rusza dlatego też został z Jeonginem w dormie
No i z Hyunjinem bo ten był zbyt zajęty płakaniem nad tym że nie został chrzestną B i nawet nie wiedział kiedy ci wyszli
Dlatego obecnie płacze nad tym że ci go zostawili
F:Wiesz jednak Jisung że płeć dziecka to nie koncert życzeń
J:Powiedz to kilogramowi truskawek które zjadłem dzisiaj rano
F:Jak to się ma do tego ?
Spytał patrząc na niego z niezrozumieniem wymalowanym na twarzy
J:No helloł najbardziej legitne źródło informacji o życiu rodzinnym mi o tym powiedziało, jedząc truskawki masz dziewczynkę a winogrono to chłopiec
F:Wikipedia ci to powiedziała?
J:Oszalałeś?!Simsy mi to powiedziały!
F:Ale to...
J:Ciii
Jisung zakrył mu usta
J:Teraz już wiem czemu nadal nie jesteś po ślubie skoro nie znasz takich podstaw
F:Nie jestem po ślubie bo mnie ochujałeś
J:Nie tłumacz się Lix, nie tłumacz
Pokręcił głową i patrzył jak jego mąż i Honey dalej robią syf w sklepie znaczy zbierają wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy
F:Nigdy nie czułem takiej potrzeby usunięcia drabinki z basenu
Szepnął do siebie na co Jisung zmarszczył brwi już chcąc pytać co on takiego mówił jednak nim zdążył to zrobić to przed sobą zobaczył coś czego nie mógł odpuścić
J:Honey zostaw te body z winogronami tam gdzie je znalazłaś !!
HO:Ale świeci i jest fioletowe !!!
Jisung ostrzegł ją wzrokiem a ta po prostu się poddała wiedząc że nie ma co wkurzać ludzi którzy są w ciąży nawet jeśli to ciąga na niby
F:Tak właściwie to czemu oni?
Spytał po krótkiej minucie ciszy Felix wskazując na Changbina i Moon którzy teraz to już robili randomowe ruchy bo choreografia do Fire im się już przejadła, nie mniej nadal rozwalili wszystko dookoła i siali zamęt tam gdzie tylko postawili stopę
A no i dalej darli ryja oczywiście
J:Jak to dlaczego?Przecież są idealnie
F:Chyba nie rozumiem twojego kątu widzenia
Powiedział lekko kucając bo może z poziomu Jisunga złapie o co chodzi
Ten oczywiście uniósł na to brew, ale nie skomentował zachowania swojego przyjaciela
J:No patrz na nich
F:Patrzę i nie widzę
J:Oni są tacy pełni energii...i destrukcji same dobre cechy
Odparł na co to już Felix uniósł brwi bo to nie mógł być powód dlaczego ich wybrali, no a pod tym spojrzeniem Jisung się wreszcie ugiął
J:No dobra masz mnie, chce jedynie cycków i mięśni Changbina i mocy Moon nad tym co dzieje się w tym uniwersum
F:Ale ty wiesz że dziecko nie odziedziczy po Changbinie tych cech co wymieniłeś?No chyba że...o wow Jisung
Powiedział z łezkami w oczach będąc dumnym z tego co wynikało z jego dedukcji
F:Też jesteś dziwką jak my wszyscy
Powiedział wzruszony dotykając jego ramienia na co ten odepchnął jego rękę
J:Jasne że nie!Jestem wierny Minho, życie jest mi jeszcze miłe, a co do tego to z mocą autorki damy radę sprawić by dziecko to odziedziczyło
F:Ale ty wiesz że z taką mocą to twoja córka może być deską jak autorka
Jisung otworzył ja to usta by coś powiedzieć jednak zamarł gdy zdał sobie sprawy z tego na co skazał własne dziecko
J:Nie!!!
Upadł na podłogę załamany po czym od razu wstał
J:Chociaż autorka zbyt mnie kocha by skazać na to moje dziecko
Jisung odetchnął z ulgi i Felix chciał się dalej kłócić z nim ale powrót Minho i Honey mu w tym przeszkodził
F:Wy wybraliście cokolwiek co nie jest w koty?
Spytał patrząc na koszyk, będąc w szoku ile sklep miał rzeczy różowych w koty
HO:Tak
Powiedziała i wyjęła mini wersję jej mundury różowego z brokatem
F:Przeraża mnie asortyment tego sklepu
HO:Jest wspaniały, naszemu dziecku też tu będziemy kupować rzeczy
J:Ble hetero...znaczy Yey super zróbcie to
Pokazał im kciuki do góry
F: Najpierw to ja chcę ślub potem zajdę w ciążę
HO:Ale to ja....a zresztą wszystko co chcesz Felcia
Machnęła na to ręką bo wszystko jej pasowało póki dotyczy to Felci
M:Jak będziecie kiedyś chcieli ciuchy dla dziecka...to z chęcią je odsprzedam
HO:Sprzedaż?!Chyba chciałeś powiedzieć dasz!
J:Chyba nie myślisz że pozwolę ci sprzedać wspomnienia naszej córki?!
M:Tak myślę
Wskazał na Jisunga a potem wskazał na Honey
M:I hahaha jasne że chodziło że sprzedam, pieniądze kobieto !
HO:Czy naprawdę nasze szczęście jest dla ciebie mniej ważne niż pieniądze ?!
M:Wasze szczęście nie zapłaci za studia mojej córki !!
J:Naszej córki!Naszej!
F:Naprawdę tyle masz do powiedzenia gdy twój mąż jest takim sknerą?
J:Masz rację Lix
Powiedział patrząc na niego po czym krzyknął w stronę Minho
J:Kochanie jesteś taki seksowny gdy jesteś sknerą
Nie trzeba mówić że te słowa tylko pobudziły Minho do dalszej walki
F:O ty mały
I tak Felix rzucił się na Jisunga na co oczywiście ten krzyczał na niego by go nie dotykał bo jest w ciąży
A cała czwórka była tak skupiona na własnych spinach że nie zauważyli gdy to chrzestni przestali tańczyć i zamiast tego wpatrywali się oni w nich
A:Zrobimy sobie dziecko?
Spytała nagle na co Changbin odwrócił się do niej w szoku
C:A co na to Seungmin ?
A:Ty naprawdę myślisz że on kiedykolwiek wróci z tym mlekiem ?
Popatrzyła na niego na co ten przegryzł wargę gdy zaczął się wahać
C:No dobra, ale pójdźmy na kompromis. Będziemy mieli dziecko w Simsach
A:Hmm...
Autorka przybrała myślącą minę (tak ma ona taką) po czym wzruszyła ramionami
A:Okej, ale chce szóstkę dzieci
C:Kto to wychowa?!
A:Seungmin który w Simsach po mleko nie poszedł
C:Nice
Przybili sobie piątkę i wtedy do nich doszło że wokół było dziwnie cicho
Odwrócili się więc w stronę tamtej czwórki, widząc jak ci patrzą na nich z miną "What the fuck"
A:O bo tylko wy możecie dbać o dobro waszych wyimaginowanych dzieci
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top