||kim była||

                || Pov raine||

-Było południe wracałom ze szkoły w której uczyłom się tak jak zawsze kiedy było już przy moim bloku otwierało dzwi ale kiedy miałom otworzyć drzwi do klatki schodowej  usłysałom że ktoś strzelił z broni!? To był głośni przeraźliwy strzał
nie wydawało mi się? Choć miało nadzieję że to doniczka którą strącił kot, ale ja to naprawdę słusałom! serce mi na chwilę staneło,
nie mogłom otworzyć drzwi do klatki ręce mi się czosły nigdy nie miałom takiej sytuacji  jedyne co mogłom zrobić to stać,
Usłyszałom Krzyki i kolejne strzały nie wiedziałom co mam zrobić to był jak koszmar który nie miał się skończyć starałom się otworzyć drzwi ale nie mogłom nagle  podbiegła do mnie jakaś zamaskowana postać!? Po woli zaczynam myśleć że to jakiś sen ale nie to chyba była dziewczyna?
ale nie jestem pewny podbiegła do mnie i obróciła mnie w stronę ściany
Nie znajoma mi osoba zaczeła mnie całować? Nie wiedziałom co mam zrobić czy ją odsunąć od siebie? czy nie? Ale w typ pocałunku coś poczuło.
Kontem oka zobaczyłom biegnących policjantów krzyczeli coś słabo rozumiałom usłyszałom pojedyncze słowa

-gdzie ona!?
-pewnie skręciła szybko!


-po tych słowach zamaskowana osoba odsuneła się od demnia szybkim ruchem powiedziała mi cichym głosem

-przepraszam- w jej oczach było widać że nie jest zadowolona z sytuacji

-gdy miała odchodzić zapytałom się jej czy jej czymś pomuc ale ona powiedziała nie,
zaczeła ściągać swoja Bransoletkę
była ona żółto morska podała mi ją i odeszła
nie wiedziałom co powiedzieć dopiero do mnie dotarło że ta dziewczyna była goniona przez tych policjantów czy ona był złodziejką?! Czy kim? Miałom mętlik w głowie,
Postanowiłom że wejdę wkońcu do domu po otfardziu drzwi weszłom na schody
na drugie piętro gdzie mieszkałom otfarom dzwi usiadłom na ksześle i zacząłom myśleć kim była ta dziewczyna jakoś trudno było mi zapomnieć o jej pięknych żółto brązowych oczach.
Nie mogłom o niczym innym już myślec byłom ciekawy czy ją jeszcze spotkam?
I kim była ta dziewczyna?

^⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠^^⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠^^⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠_⁠^
(Sorry jak pomyliłam zaimki raine bo dokładnie jeszcze nie umie ich pisać,
Jak będą błedy z ortografii czy z zaimkami to piszcie to poprawie  )

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top