dziwny sen?
Ale miałam dziwny sen.
Był sobie Roger i on jechał na koniu, tylko, że ten koń miał takie dłuuugie nogi.
I on sobie jechał przez dżunglę, i tak jechał, jechał i znalazł się na pustyni, gdzie odprawił pogrzeb gitarze Briana.
Ja naprawdę nie wiem co ze mną jest nie tak 😂
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top