Pocałunki, taniec i snickers
FS: Siema!
OG: Siema!
TS: SIEMA!
RP: SIEMA!
Pozostali: SIEMA!
Czarna dziura: SIEMA!
FS: Co.to.było?!
OG: Idk xDDDDDD
FS: -,- Dobra, słuchajcie, na początek skrót Fire to od teraz OG bo mieliśmy takie same.
OG: No niestety! Chwila... *idzie gdzieś*
FS: A dzisiaj ze mną jest Firestar, Tigerstar, Ravenpaw, Ferncloud, Dustpelt, Patchpelt, Goldenflower, Darkstripe, Sandstorm i Whitestorm (Ognista Gwiazda, Tygrysia Gwiazda, Krucza Łapa, Paprotkowa Chmura, Zakurzona Skóra, Łaciata Skóra, Złoty Kwiat, Ciemna Pręga, Piaskowa Burza i Biała Burza)!
Wszyscy: SIEMA!
OG: *w tle* Ku*wa!
FS: Więc zaczynajmny.
OG: *w tle* Ku*wa! *przychodzi*
FS: Co!?
OG: Zgubiłem miotłe!
Pozostali: Ja pie*dole!
Dziura ozonowa: *facepalm*
Kot Kaczyńskiego: *facepalm*
FS: Trudno! Fire, masz zrobić z buta wjeżdżam do swojego starego domu. Przy okazji zrobisz drugie wyzwanie, masz ich jeszcze wystraszyć.
OG: *idzie do Siedliska Dwunożnych*
WS: Ile mu to zajmie?
FS: Nie mam pojęcia.
*tymczasem u Fira*
OG: *robi z buta wjeżdżam do swoich dawnych właścicieli* Wróciłem, bejbe!
Gościu: Ku*rwa, co to jest!?
Gościówa: O kuwa, Rdzawy!?
Gościu: Jaki Rdzawy?
Gościówa: No kuwa Rdzawy, nie pamiętasz!?
OG: Nara! *wraca*
SS: I jak?
OG: Ok :)
FS: Aha... xD Ok, teraz... *tablet* Fire, jak wspominasz swoje dzieciństwo?
LT: Raczej kociństwo...
PP: Cicho być!
OG: Wspominam je spoko, pamiętam jak piłem mleko od mojej mamusi xD
BS: Heh.
OG: Ja ci nie przerywałem! Wracając... no, nawet dobrze go wspominam i było ok.
FS: Tylko tyle masz do powiedzenia?
OG: Tak xD
FS: Eh... *tablet* Patch, którą partnerkę najbardziej kochasz? Lub naprawdę?
PP: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wszyscy: ???
PP: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dziura ozonowa: ???
PP: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rex: ???
PP: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
FS: Ok! *tablet* Fern, kochasz Dust?
FC: Tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
DP: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pozostali: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kot Kaczyńkiego: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
FS: W takim razie masz go pocałować! Ale namiętnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
*Fern całuje się z Dust, namiętnie i z uczuciem*
Wszyscy: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
FS: Tiger, masz polizać Fira.
Reszta: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kury dziadków: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
*Tiger niepewnie zbliża się do Fira, po czym wyciąga język i tyka go jego końcem*
TS: Już.
Pozostali: SERIO!?
TS: A czego się spodziewaliście?
OG: Zboczeńcy...
FS: Mniejsza... Fire, masz pocałować Sand!
SS: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
OG: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Potwory z pod łóżka: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
*Fire całuje Sand*
FS: Ok... teeeraaaz *tablet* Teraz Dust całuje Sand. Namiętnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dust: -,-
Sand: -,-
Ojciec Mateusz: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
*Dust zbliża się niepewnie do Sand po czym się całują*
FS: Spoko... eeemm... White, jak wspominasz swoje dziecińtwo? Wolisz mamę czy tatę?
WS: Wiesz... obojga rodziców nie poznałem, wychowała mnie siostra mojej mamy, Blue.
Pozostali: Blue to twoja ciocia!?
WS: No.
Czarna Dziura: !!!
FS: White, kogo następnego zgwałcisz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
WS: Następnego? Co sugerujesz?
Pozsotali: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mars: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Neptun: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
WS: xDDDD
FS: xD ok, Flower, czy wciąż kochasz Tigera?
GF: Nie.
FS: 😢
OG: Czemu smutasz?
FS: Moi rodzice sie nie kochają!😭
Pozostali: ...
Wenus: ...
FS: Ale to nawet lepiej xD
Wszyscy: !!!
FS: Dobra, Tiger jak wspominasz Raven?
TG: Źle.
RP: Dzięki!
TG: Nie ma za co.
RP: XDXDXD
FS: Sand, masz zatańczyć makarene.
*nagle pojawia się radio i załącza się muzyka do makareny, Sand tańczy*
FS: W między czasie... *wyczarowywuje snickersa* White, jedz to xD
WS: *je snickersa*
FS: I tym akcentem kończymy! Resztę wyzwań i pytań zrobimy w następnym odcinku, bo było ich za dużo, więc tutaj nie piszcie następnych!
Pozostali: Na razie!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top