Światło
dobrze wiem, co myślisz sobie
znowu będzie miło, bo tak już masz
dokończ, nie skończyłaś, no pij do dna
ja się wstrzymam, jakoś mi cierpi krtań
nie płacz po niej
caleb czuł się brudny, zagubiony i niepewny. nie mógł zrozumieć dlaczego to zrobił. jego ręce drżały, a blada twarz, obijąca się w lustrze wyraźnie się rozmazywała. czuł szybkie bicie serca, słyszał je.
tu-dum tu-dum tu-dum
tu-dum tu-dum tu-dum tu-dum
zacisnął rękę na swojej koszulce. jego klatka piersiowa unosiła szybko, niespokojnie jakby jego płuca walczyły o każdy haust powietrza. herb slytherinu marszczył się coraz bardziej, z każdym mocniejszym zaciśnięciem caleba. a on sam drżał, próbując wyrzucić z głowy okropne wspomnia. te, które stworzył przed kilkoma godzinami, własnymi rękami. zacisnął oczy i otworzył usta, chcąc wrzasnąć, ale nie mógł. wargi zadrżały, a on upadł na zimne kafelki w łazience.
zawodzę jak miastowa młodzież
hej, no może coś powiesz
czekaj, widzę prognozę
przewidują zgodę
łzy pociekły ciurkiem, a dłonie zaczęły uderzać o płytki z całej siły. nie mógł sobie tego wybaczyć. nie umiał wyrzucić z pamięci tych krzyków, przerażonych spojrzeń i drwiących śmiechów. zabił swoją niewinność, splamił ją tak jak swoje sumienie. wrzasnął na tą myśl. a później znowu, przypominając sobie jak celował różdżką w kobietę.
czuł się jak zdrajca. był słabym zdrajcą. błądził w ciemności, podążając za swoimi przyjaciółkami. biegł, próbując je dogonić i światło, które miały przy sobie. nie miał siły, opadł na kolana, dusząc się krwią wszystkich mugoli, których skrzywdził. harczał i nikt nie przychodził mu na pomoc. Nie było nikogo, a on to rozumiał.
łzy nadal leciały ciurkiem, a on wciąż uderzał.
marudzę jak miastowa młodzież
nie, to nie ta odpowiedź
dlaczego mi zmieniasz pogodę
pozostaje odejść
Najnowszy klip i ogólnie Dawid Podsiadło to moje uzależnienie. Od zawsze, ale ostatnio się nasiliło. I w sumie to ma 300 słów i to jest chyba double albo coś w ten deseń, bardzo nieudane, ale musiałam.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top