sherloczek : No to ten... bo z kumplem planujemy zamach na szkołę i nie wiemy w jaki spektakularny sposób to zrobić. Jakieś propozycje?

SH: Spektakularny? Może po prostu odpalcie fajerwerki w środku budynku... Będzie bardzo zaskakująco.

JW: Sherlock! Nie podawaj im takich pomysłów! Jeszcze wezmą to na poważnie i naprawdę tak zrobią.

SH: "Nie odpowiadamy za szkody wyrządzone naszymi poradami".

SH: I po sprawie.

JW: Cudownie, od razu czuję się lepiej. Z pewnością to będzie wyśmienity dowód, kiedy będą zamierzać nas zamknąć za współudział. Jesteśmy zabezpieczeni.

SH: Nie zrobią tego.... Ale ja chętnie poeksperymentuję. Może urządzimy sobie "przestrzenny Nowy Rok"?

JW: Bombowo.

RafcioGray : Jak znaleźć taką miłość, jaką macie wy?

JW: Miłości się nie znajdzie, ona sama przyjdzie w odpowiedniej chwili.

JW: To zabrzmiało tak mdło...

JW: Skoro Sherlock jest Paulockiem Coelholmesem, to ja jestem Johaulem Coeltsonem...

SH: Każdemu człowiekowi trafi się druga połówka. Skoro mnie się trafiła, to Tobie tym bardziej.

JW: Podobnie jak mnie... Szukałem jej wszędzie, a okazało się, że miłość była bliżej niż myślałem... Dosłownie bliżej.

SH: Trochę skomplikowana, ale wciąż miłość.

JW: Lepszej sobie nie mogłem wymarzyć.

SH: Cieszę się, że tak myślisz. 

Autorska_Morderczyni : Jak pozbyć się wkurwiajacych sąsiadów?

JW: Z tego co widziałem, to pytanie dostało odpowiedź... Ktoś nas wyprzedził... CreppyCarton Dziękuję za zmniejszanie nam pracy.

"Polecam: Maska, najlepiej przerażająca ( polecam maskę plagi, moja ulubiona :3) tasak, bądź piła mechaniczna. Najlepiej najedz się czekolady, zmienia głos, koniecznie rękawiczki bo dorwą cię po odciskach palców. Dwa ciała... Hmmm... Możesz mieć problem, bo gdy skopiesz ziemię w lesie to widać z daleka, że było ruszane... Może potnij ciała na kilka kawałków i każdy zakop w innym miejscu. Albo możesz zakopqć je normalnie, ale metr nad nimi zakop psa. Policja skończy szukać na psie. Najlepiej przed morderstwem ich ogłuszyć i zakneblować ( są już nie najmłodsi, nie bedzie problemu) a po morderstwie napisać randomowy creppy tekst na ścianie. :3"

SH: Interesujący pomysł. Mógłby się sprawdzić.

JW: Mm, tak... Interesujący, ale z drugiej strony przerażający. Co wy młodzi macie w głowach...

Anonimowa : Moja dwunastoletnia siostra, po moich BARDZO długich namowach postanowiła zacząć oglądać Sherlocka. Chciałabym, aby nie zbłądziła na złą drogę (sherlolo, adlocki i inne czyhają na bezbronnych, nowych fanów), jednak ona rzadko kiedy słucha moich wywodów na temat shipów, a często shipuje moje NOTP. Nie chcę, aby teraz też tak było. Co robić?

JW: Cóż... Każdy łączy w pary kogo chce, więc... Musi sama polubić ten ship co ty. Chyba że byś ją zmusiła...

SH: Bez znaczenia co lubi. Johnlock jest prawdziwy jak widzisz i nic tego nie zmieni, prawda, John?

JW: Tak, jest, będzie i na zawsze pozostanie. Bez urazy dla miłośników innych shipów oczywiście.