Kwiatek

Amla:*rysuje na plastykę kwiatka, który jej nie wchodziło*

Amla: *na głos* Dobra a jednak to wyjebię do szafy-

Cała klasa: *zero reakcji*

Pani: *zero reakcji*

Ja: XD

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top