24.
Hej, cześć i czołem.
Mam serdecznie dość wattpada i nadzieję, że jednak traficie na ten i poprzedni rozdział
I znów przenosimy się do Gruzji ;D
A tu widoczki z punktu widokowego. Historia tego jest taka, że szliśmy ciągle pod górę, zakrętami w gorączce, w pełnym słońcu i bez wody. Zaczynaliśmy wędrówkę od tego mostu w dole.
Ostatniego dnia okazało się, że od hostelu mieliśmy tam trzy kroki, gdybyśmy skręcili w odpowiednią uliczkę xD
Zbliżenie na most. Nie wiem czemu, ale jak dla mnie to te linie dodają uroku XD
Jak wy sądzicie? :D
Jest tam wpip wzgórz.
A tutaj mamy przykład gatunku homo sapiens sapiens, wygrzewających się w swoim naturalnym środowisku.
Czytała Krystyna Czubówna
Pisząc to, słyszałam jej głos XDD
Ten pan to profesjonalista, bo robiąc zdjęcia kucał i siedział
A tu jakaś pani. Nie wiem czemu, ale lubię robić zdjęcia ludziom, którzy robią zdjęcia sobie XD
Tak było. I oczywiście musieli być Chińczycy, nie. CHIŃCZYCY SĄ WSZĘDZIE
A tu słynna katedra, wpisana niegdyś na listę UNESCO, ale po remoncie została wypisana, bo odbudowana część nie zgadzała się z pierwotną wersją.
Niemniej, warto zwiedzić
To dziecko się wcześniej na mnie gapiło, jak robiłam zdjęcie, to się uśmiechnęłam, a ta pani zaczęła coś do niej gadać o mnie XD
Ale z uśmiechem
Chcę tych typów na moim weselu XDDDD
Nie mam dla nich opisu, sorry XD
No patrzcie jaki słodki no
Ale spojrzenie to od miał pomarańczowe aż
I jesteśmy w jaskini Prometeusza.
Jaskinia to tam może i była, ale czy Prometeusza XD
Nie wiem, jak to wygląda na telefonie, więc wybaczcie, jeśli nie widać :x
Najwięcej to tam było świateł białych i czerwonych. Były jeszcze niebieskie i zielone, ale na samym laptopie strasznie słabo widać, więc doszłam do wniosku, że dam tylko te
Nigdy nie mogłam zapamiętać czy zwisające to stalagmity czy stalagnaty
Wystarczyło się pod odpowiednim kątem ustawić :D
No i mamy wyjście z jaskini.
A zarazem koniec rozdziału, bo zaś się zbliżamy do limitu.
A jeszcze trochę zdjęć zostało, także nie będę się żegnać, bo myślę, że zrobię tamten od razu
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top