55.
Ruggero: Wiesz jaki dziś jest dzień ?
Valentina: No jaki ?
Ruggero: Nie mów, że naprawdę nie pamiętasz. To rocznica naszej znajomości
Valentina: Jak mogłabym nie pamiętać :) Ale zakoczyło mnie, że Ty o tym pamiętasz
Ruggero: W końcu to ważny dzień
Valentina: Tak ? ;)
Ruggero: Mhm. W prawdzie to nie rocznica związku, do tego mamy jeszcze bardzo dużo czasu, ale dokładnie rok temu wysłałem do Ciebie pierwszego sms'a. Od tego wszystko się zaczęło
Valentina: Od Twojej pomyłki. Od zwykłego przypadku
Ruggero: Wolę to nazywać przeznaczeniem
Valentina: Wiem, wiem i może tak to jest
Ruggero: Na pewno tak jest
Valentina: Skoro to taki wyjątkowy dzień, to może zrobimy coś wyjątkowego ?
Ruggero: Co proponujesz kochanie ? ♥
Valentina: Hm... Możemy iść do kina, do restauracji
Ruggero: Co powiesz na kino, a kolacje zjemy u mnie ?
Valentina: Pasuje mi :) Lubię jak mi gotujesz
Ruggero: O nie moja droga, tym razem będziemy gotować razem
Valentina: Ty i ja ?
Ruggero: Tak ;D
Valentina: Może wyjść... ciekawie
Ruggero: Jeśli będziesz obok będzie idealnie ;)
Valentina: Jesteś kochany ♥
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top