" Amaidesu i Jisatsu "
Midorima usiadł na krześle i schował swój szczęśliwy przedmiot.Do sali wszedł sensei wraz z dwoma dziewczynami.
- Ohayo, dzieci.Wybaczcie za moja spóźnienie, ale zapomniałem, że miałem te dwie panny zaprowadzić do naszej sali.
Takao od razu spojrzał na dziewczyny z zachwytem.
- No dziewczynki, przedstawcie się- uśmiechnął się w ich stronę.
Wyższa z nich stanęła przed klasą i uśmiechnęła się zadziornie.
- Jestem Kōsu Amaidesu.Interesuję się bronią palną i polowaniem- wszyscy spojrzeli na nią zdziwieni.
- Ja natomiast jestem Kōsu Jisatsu, czyli jestem siostrą Amaidesu...Ogólnie interesuję się bronią białą i tańcem.
- Hmm, Jisatsu ty usiądź obok Midorimy, a Amaidesu możesz obok Takao.
Zielonowłosy dopiero spostrzegł, że niższa z dziewczyn idzie powoli w jego stronę, a we włosach dzwięczą jej małe dzwoneczki, które miała przyczepione do kokardek.Usiadła obok chłopaka, a on wrócił do powtarzania ostatniej lekcji.Czuł na sobie jej wzrok, więc się odwrócił zirytowany.
- O co chodzi, nanodayo?
Speszona odwróciła się do przodu, ignorując pytanie okularnika.
Gdy lekcja się skończyła Takao zaproponował Amaidesu, by spotkali się po szkole.Ta zaśmiała się mu w twarz i odrzuciła blond włosy, łapiąc swoją siostrę za ramię.
- Egh, odrzuciła mnie...- wybuchnął płaczem i usiadł w kącie.
- Bakao, przecież wiesz, że nie będziesz się podobał każdej napotkanej dziewczynie.
- Dzięki, Shin-chan...
Kōsu Amaidesu:
Kōsu Jisatsu:
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top