Kamil myślał przez tydzień o rozmowie z mamą. O tym co zrobił i o tym co zrobić powinien. Ciężko mu było. Nie spał tylko jadł lody i pizzę. Jego włosy były codziennie rozczochrane chociaż normalnie się kąpał. Powoli go to wykańczało. Ale przynajmniej nie spotkał go żaden nie szczęśliwy wypadek.
Poprzedniej nocy miał sen. O tym że Marysia zgodziła się z nim chodzić,widzowie wybaczyli a on dalej tworzył na YouTube. Ale to tylko sen. Nie rzeczywistość. Czemu to nie mogło być rzeczywistością? Bo życie jest  chamskie..

Po długich przemyśleniach luferek postanowił że odejdzie z youtuba,przestanie nagrywać i zostawi kanał. Wtedy już nikomu nie zrobi krzywdy swoimi słowami. I tak zabrał się za swój wygląd ale także za przygotowanie do nagrywki.

Około godziny później był gotowy. Przemowy nie miał przygotowanej więc mówił spontanicznie. "Jak coś się nie uda to się wytnie w montażu".

Witajcie widzowie z tej strony Luferek albo Kamil jak wolicie. Nagrywam ten film ponieważ chce wam coś wyznać. Pewnie sam tytuł tego filmu was zdzwi. Ale to nie żart z mojej strony,nie prima aprilis. Nic z tych rzeczy. Postanowiłem,że kończę nagrywać na YouTube i zamykam kanał na zawsze. Pewnie każdy z was teraz pyta dlaczego. Co mnie do tego skłoniło? Decyzję podjąłem sam. Wcześniej po rady udałem się do mojej mamy. Wiele osób zawiodłem. Wiele osób straciłem. I zrozumiałem,że nie powieniem był robić pewnych rzeczy. Drodzy widzowie żywej śmierci,których obraziłem,zbanowałem na grupie wiem,że mi nie wybaczycie ale PRZEPRASZAM WAS. Kończenie czegoś co tak wam się spodobało nie było dla was czymś dobrym. Wielu z was zawiodło się na mnie. Odsubskrybowało. Może to i dobrze. Miałem się nauczyć,że starsi widzowie to ci najlepsi. Ci którzy doceniali te amatorskie nagrania. Nikt z nas nie był profesjonalistą,chyba,że Postirol i jego dubbingi. Ale mówiąc szczerze gdyby młodsza widownia oglądała by żywą śmierć nic by z tego nie zrozumiała. Dlatego zakończyłem tę serię. I wiem,że nie zakończyłem drugiego sezonu serii odcinkowej. Na livach niby lepiej było,ponieważ było więcej osób ale co z tego jak każdy z aktorów tracił swój czas. Ja sam poświęciłem temu wiele swojego czasu. Fabuły to jest moja działka. Ale jeśli ekipa nie daje rady z materiałem to ja także. Dlatego zakończyliśmy żywą śmierć.
Są inne,nowe serie na kanale. Dociągniemy je do końca. Kilka odcinków i finał. Jest nagrane,jeszcze nie na zapas ale kilka odcinków w przód. Jak już skończymy ekstra szkołę nic więcej na tym kanale się nie pojawi. Chyba że filmik pożegnalny z podziękowaniami dla was i ekipy produkcyjnej. Może moje życie bardziej się ułoży jeśli nie będę was w to mieszał i zajmę się rzeczywistością a nie wirtualną platformą,która powstała po to by zarabiać. Wiem pewnie was to zabolało nic nie poradzę. Na razie mam tyle do powiedzenia. Byliście i jesteście dla mnie ważni,ponieważ mnie oglądacie. Pamiętajcie ja o was nie zapomnę. Wy o mnie możecie. Ale na pewno ktoś wróci na ten kanał. Wszysty wracają. Tyle miałem do powiedzenia. Dziękuje za wysłuchanie,widzimy się w kolejnych kilku filmach do zobaczenia wasz lufer.

I tak oto film nagrany,teraz tylko zmontować i opublikować. To będzie ciężkie.

******
Siemnako! To jeszcze nie koniec tej książki 😂 Jeszcze mam ciąg dalszy historii w głowie. Ale o tym przekonacie się już niedługo....