Dziękuję Wszystkim za przeczytanie. Wiem, że możecie mieć do mnie żal, ale ta historia od początku miała się tak skończyć. Tylko śmierć mogła naszym bohaterom przynieś ukojenie i mam nadzieję, że to właśnie rozumiecie, że oni są teraz, gdzieś tam szczęśliwi :))) Zżyłam się z nimi równie mocno jak Wy i naprawdę dziękuję, że tu ze mną byliście i angażowaliście się w to opowiadanie. Kocham Was, pamiętajcie o tym ^^ I naprawdę liczę, że nie jesteście rozczarowani ostatnimi rozdziałami :3