❝Dodaje Carol Peletier❞

Gdzie się poznałyście❞
Nad wodą

❝Jak się poznałyście❞
Zmęczona i odwodniona szłaś brzegiem jakiegoś wodnego zbiornika. Nie miałaś już siły, a gdzieś w oddali za sobą słyszałaś charakterystyczne charczenie. W pewnym momencie dostrzegłaś jakieś kobiety najprawdopodobniej robiąc pranie przy wodzie. Chciałaś krzyknąć, poprosić o pomoc, ale byłaś już zbyt słaba. W końcu upadłaś i zemdlałaś z myślą, że to już koniec. Mimo to miałaś bardzo dużo szczęścia, ponieważ kobiety zaalarmowane hałasem spowodowanym przez sztywnych ruszyły Ci na pomoc, a następnie przetransportowały Cię do ich obozu. Byłaś nieprzytomna przez dłuższy czas, a gdy tylko się obudziłaś pierwszym co ujżałaś była kobieta o krótkich, siwych włosach, która opatrywała twoją ranę. Ty natomiast będą w szoku, kompletnie nie wiedząc gdzie jesteś podniosłaś się gwałtownie do siadu co spowodowało falę bólu i twoje syknięcie.

─ Spokojnie. Nie powinnaś wstawać. ─ zaczął Cię uspokajać głos nieznanej Ci kobiety.

─ Gdzie ja jestem? I co tutaj robię? ─ najwyraźniej jeszcze się dokońca nie otrząsnęłaś i nie pamiętałaś wszystkich wydarzeń.

─ Znaleźliśmy Cię na brzegu jeziora. Straciłaś przytomność i prawie zostałaś zjedzona przez sztywnych.. ─ wszystko Ci wyjaśniła.

─ Oh.. Racja.. ─ zmieszałaś się, gdy przypomniałaś sobie całą tamtą sytuację. ─ Dziękuję za ratunek.. ─ spojrzałaś na nią z wdzięcznością, choć trochę niepewnie na co, na ustach kobiety pojawił się delikatny uśmiech.

─ Jestem Carol. A ty? ─ przedstawiła Ci się i wystawiła dłoń w twoim kierunku.

─ [T.I].. ─ po chwili wachania oddałaś gest i uścisnęłaś jej dłoń.

❝Co pomyślała, gdy Cię zobaczyła❞
"Chwila.. To człowiek? Przecież zaraz ją rozszarpią!"

❝Po jakim czasie i która z was pierwsza wyznała miłość❞
Ty. Po dwóch latach.

❝Wyznanie❞
Od jakiegoś czasu zaczęłaś myśleć nad swoją relacją z szarowłosą. Wiedziałaś, że zaczynasz czuć do niej coś więcej, ale nie byłaś pewna czy to napewno to co myślisz i czy wogóle powinnaś się do tego przyznawać. Ta sytuacja nie dawała Ci spokoju i nie mogłaś się przez to na niczym skupić. W końcu zdecydowałaś się na rozmowę z Carol i ruszyłaś w kierunku czegoś co miało być kuchnią, gdzie akuratnie przygotowywała sobie coś do jedzenia.

─ Hej.. ─ zaczęłaś powoli i niepewnie, podchodząc coraz to bliżej. ─ Przeszkadzam Ci?

─ Co? ─ spojrzała na ciebie zaskoczona kątem oka. ─ Oczywiście, że nie [T.I].. A teraz mów o co chodzi.

─ No.. Chciałam z tobą porozmawiać.. - przeczesałaś nerwowo włosy, czując lekką ulgę, ponieważ Carol stała teraz odwrócona do ciebie plecami i nie widziała twojej twarzy. ─ Na pewien temat, który dręczy mnie od jakiegoś czasu.

─ [T.I].. Mów jaśniej. Nie potrafię niestety czytać w myślach. ─ zaśmiała się cicho i w końcu odwróciła się przodem do ciebie, odkrywając, że stoisz dość blisko. ─ Coś się stało?

─ Nie.. Chociaż w pewnym sensie tak. ─ przygryzłaś dolną wargę. ─ Po prostu.. Eh.. Chyba zaczynam czuć do ciebie coś więcej Carol. - wyznałaś szybko, prosto z mostu i spojrzałaś na nią niepewnie.

Natomiast ona nie miała pojęcia co powiedzieć i zamurowało ją.

─ Przepraszam.. To było głupie. ─ powiedziałaś po dłuższej chwili i już chciałaś się odsunąć, gdy poczułaś jak ona łapie cię za nadgarstek.

─ To nie tak [T.I]. ─ szybko zaprzeczyła. ─ Wiesz, że jeszcze dokońca nie otrząsnęłam się po związku z Ed'em.. ─ westchnęła cicho.
─ Co nie oznacza, że ja też nic do ciebie nie czuje. ─ uśmiechnęła się lekko. ─ Wręcz przeciwnie.

─ Naprawdę? ─ zaskoczona otworzyłaś szerzej oczy, a gdy ta przytaknęła to szybko i mocno ją przytuliłaś.

❝O kogo jest zazdrosna❞
O Tare

❝O kogo ty jesteś zazdrosna❞
O Daryla

❝Jak śpicie

❝Kto nie popiera waszego związku
Maggie

❝Czy się kłócicie❞
Nie, zawsze rozwiązujecie wszystko na spokojnie rozmową.

❝O co się kłócicie
Nie kłócicie się.

❝Po jakim czasie się godzicie
Spójrz na odpowiedź wyżej⬆️

❝Która z was pierwsza przeprasza❞
Nie macie takiego powodu

❝Jaką bronią się posługujesz❞


─────────────────────────
No i w końcu jest!💛
Druga część i reszta postaci pojawi się zapewne w sobotę, oraz niedzielę.
Dziękuję wszystkim tym którzy odpowiedzieli na moje pytanie!
Dobranoc🦄

PS.
Rozdział nie sprawdzany, więc przepraszam za wszelkie błędy.
─────────────────────────

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top