Perspektywa *Alby*

Mam na głowię całą strefę, a razem z nią tych młodych krutasów. Nie potrafią nawet najprostrzej rzeczy, a na dodatek zsyłają mi tutaj dziewczynę.
Czuję, że zacznie się jakąś rewolucja.
Przecież to DZIEWCZYNA!
Kto wie co jej może strzelić do głowy.
Ogej, nie ukrywajmy - podoba mi się, ale teraz nie ma czasu na miłości.
Najważniejsza jest strefa i wydostanie się z labiryntu.
Na miłość jeszcze przyjdzie czas.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top