Odpowiedzi na Wasze pytania od Baker Street Boys i Avengers


Ja : Witam wszystkich! Dziś Baker Street Boys i Avengers będą odpowiadać na Wasze pytania, które pisaliście wcześniej! Nie mogli odpowiadać wtedy gdyż byli bardzo zajęci. A więc wybaczcie im i wysłuchajcie odpowiedzi.

Tony : Daruj sobie ten wstęp Mary i dawaj pytania!

Ja:  Ekhem.. Tony ale to ja to prowadzę, nie Ty. Ale niech już Tobie będzie.

John:  A więc do kogo pierwsze pytanie Mary?

Sherlock: Nie do Ciebie...

Ja: Zamknijcie się bo nie mogę zadawać przez Was pytań!

All: *cisza*

Ja: Dziękuję. A więc najpierw zadam pytania od Saurise. Bucky pytanie do Ciebie.

Bucky: dajesz.

Ja: Dlaczego ty jesteś taki przystojny?

Bucky: *uśmiecha się trumfalnie w stronę reszty szczególnie Tony'ego*
Zła wróżka rzuciła na mnie taki urok.

Ja: Nie wygłupiaj się Barnes.

Bucky: Dobra,dobra. Chodzę do kosmetyczki i jestem na diecie. Dlatego jestem seksi. *głupi uśmiech*

Ja:Dobra Buck. Ogarnij się. Pytanie do Loki'ego.

Loki: Zwarty i gotowy

Ja: Co robisz że Twoje włosy są takie super.

Loki: Używam tego ziemskiego mleka. Całą butelkę na jedno mycie.*mówi pokazując Head&Shoulders*

Ja: To wszystko wyjaśnia czemu szampon znika z mojego domu od miesiąca. ;-;

Loki: Taaa...

Ja: Dobra, koniec użalania nad sobą. Pytanie 3 i ostatnie od Saurise. Pytanie do Wandy i Natashy.

Jak wy wytrzymujecie z tymi wszystkimi facetami naraz, szczególnie z Tonym?

Wanda: Jakoś się żyje. Tak, ze Starkiem to udręka.

Tony: Słucham?

Ja: Słuchaj dalej i się przymknij. Jeszcze nie ma Twojej kolejki.

Tony: Ale..

Ja: Daj się wypowiedzieć Natashy!'*wrzeszczy* Ekhem.. Przepraszam. Natasho Twoja kolej.

Natasha:  A więc  z Clintem,Brucem i Stevem da się żyć. Reszta... ugh..szczególnie Tony...

Ja: Tak.. Dobrze dziękuję Wam.
Teraz ostatnie 3 pytania lądują u Tony'ego.

Tony: Wiedziałem.

Ja: Oto pytania od Martina_S_A

1. Czemu mi się tak cholernie podobasz?
2. Kogo lubisz z Avengers najbardziej a kogo najmniej?
3. Umówisz się ze mną na randkę?

Tony:  No to zacznijmy. Zaraz Tobie się podobam?

Ja: Nie! Jestem z Sherlockiem Ty ..Ty..
Niewiem co...

John: Sherlock Ty durniu... wiesz,że mi się podobała...

Sherlock:  Za późno. Byłem pierwszy.

Ja: *rumieni się* Dobra Tony, kończ waść, wstydu oszczędź.

Tony: Martina_S_A bo jestem multimiliarderem,filantropem i seksownym playboy'em?

Ja: Jaki skromny xD Odpowiedz teraz na kolejne pytanie.

Tony: Lubię wszystkich z wyjątkiem Steve'a 😄

Steve: No dzięki.
Ja: No a teraz 3. Czy umówisz się na randkę z Martina_S_A?

Tony: Droga Martino, najpierw musimy poznać się dogłębnie ale tak umówię się. Tylko włóż coś ładnego.😉

Ja: No dobrze to koniec pytań. Będę robiła Q&A więc zadawajcie pytanka!

Tony: Ja też mogę.?

Ja: Nie..

Ja: A więc do zobaczenia!




Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top