Kiedy wybieracie się na wycieczkę
Ustalmy to, że niektórzy mają prawo jazdy, ok? Ok
🍼Kageyama🍼
Wiesz co? Twój chłopak zgodził się na podróż jedynie dlatego, że dostanie zapas mleka na tydzień (ale pewnie wysiorbie je w dwa dni, ale co tam).
I tak sobie teraz chodzicie po lesie. Z łopatami i młotkami. I z czarnym workiem, gdzie były wasze rzeczy. Aby nikt obok was nie przechodził.
I wiesz co? To działa! Wszyscy spieprzali!
❤️Tsukishima❤️
- Wiedziałem, że tak się stanie - blondyn poprawił swoje okulary, które się trochę zsunęły z jego nosa.
Ale właściwie nie wiecie o co chodzi!
W trakcie kłótni, która zaczęła się przez mapę nadal szliście. Pierwszy błąd. Zboczyliście nieźle z drogi i zaczęliście się rozglądać, zamiast po prostu zrobić zwrot o sto osiemdziesiąt stopni i wrócić tą samą drogą. Drugi błąd. I tak. Jesteście zgubieni.
⚡Nishinoya⚡
- MAM GO! - krzyknął Yuu, gdy złapał szalejącego koguta. Ale jakim cholernym sposobem ptak pojawił się w górach!? To jedna z wielu tajemnic tego dnia.
💫Hinata💫
- Przepraszam? Jak dojść do baru 'Lotos'? - zapytałaś po portugalsku przypadkowych ludzi.
To drugi dzień z twoim chłopakiem będąc w Rio i postanowiliście się rozejrzeć. Ale jak pewnie możecie podejrzewać, nie zapamiętaliście drogi powrotnej. Ty byś mogła dojść do waszego mieszkania, ale z pod baru, o którym wspomniałaś wcześniej.
😂Tanaka😂
- Pójdźmy tam, Ryu! - wskazałaś na drogę palcem.
- Oczywiście, ma królowo - Ryunosuke uśmiechnął się błogo niosąc wszystkie wasze rzeczy i sprzęty. Nie pozwolił Ci niczego dźwigać.
👽Oikawa👽
- RUSZAMY NO POSZUKIWANIE KOSMITÓW! - krzyczałaś razem ze swoim chłopakiem do tej pory, aż Iwa-chan uderzył was patykiem po dupach.
- Zamknijcie się w końcu! - w tle było słychać śmiech Makki'ego i Mattsun'a.
Szczerze, Tooru i ty chcieliście sami iść na wycieczkę w poszukiwaniu kosmitów, ale kiedy tylko Hajime się o tym dowiedział, postanowił was pilnować. Po jakie licho poszła pozostała dwójka trzecioklasistów? To ja już nie wiem.
✨Iwaizumi✨
- Nigdzie nie idziemy - ciemnowłosy wepchnął cię w poduszki i objął nic nie zakrytym ramieniem (☞ ͡° ͜ʖ ͡°)☞
😸Kuroo😸
- Nigdy więcej się z tobą nie wybieram na żadne wycieczki - mruknęłaś, gdy po ciemku staraliście się wyjść ze strasznego lasu.
Tetsu naoglądał się różnych badziewi w internecie i masz teraz babo placek.
Postanowił wyszukać czy w Tokio są jakieś nawiedzone lasy lub w pobliżu miasta i chciał cię tam zabrać, a sam wręcz trząsł się jak osika po tym, jak słyszeliście kilka szelestów i zauważyliście wisielca. Co okazało się później lalką (bo sprawdzałaś, chłopak stał za drzewami).
- Mój mały, słodki tchórzu...
😻Yaku😻
Zamiast iść na wycieczkę, wyprowadzaliście Lev'a na smyczy, aby nie zesikał się wam w domu
🙀Haiba🙀
- (Y/N)-san, nogi mnie boląąą - jęczał twój chłopak po kilku minutach wędrówki po plaży.
📱Kozume📱
Należycie do gangu 'Nienawiść do grawitacji' i 'Wychodzenie z domu mnie męczy', więc odpowiedź sobie czy na pewno pójdziecie na wycieczkę.
🌟Bokuto🌟
- A jak się zgubimy, Kou-chan? - trzymałaś nadal o wiele większą dłoń chłopaka w swojej kieszeni.
- To sowy pokażą nam drogę! HEY HEY HEY!
(A mówią, że słów nie da się usłyszeć)
🌻Akaashi🌻
Dzisiaj nigdzie nie wychodzicie
👑Ushijima👑
- Ushijima farmę miał, ijaijaooo - śpiewałaś sobie pod nosem w trakcie kiedy twój chłopak prowadził auto.
🌈Tendou🌈
Dzisiaj zostajecie w łóżku....( ͠° ͟ʖ ͡°)
😍Semi😍
- Eita, nie musisz tego robić - mruknęłaś sennie - dam radę sama iść - aktualnie znajdowałaś się na plecach swojego chłopaka, a twoja kostka została dokładnie opatrzona. Potknęłaś się będąc w górach i koniec.
- Nie ma mowy, baka! Z tą kostką nie dasz rady iść! - mówił twój chłopak zirytowany - Nie chcę, aby ci się pogorszyło - powiedział spokojniej dochodząc do samochodu.
🦊Miya A.🦊
- WE ARE THE CHAMPIONS! - darliście się w niebogłosy będąc w lesie i zakopując...coś.
🍙Miya O.🍙
- Nie!!! - zapłakałaś z szarowłosym, gdy....zapomnieliście spakować przekąski, a byliście teraz głodni... *zrozpaczony szloch*
🦝Suna🦝
Wy udawaliście youtuberów i nagrywaliście drogę, którą szliście
😷Sakusa😷
Wy nie wychodzicie jeśli nie ma takiej potrzeby, yolo!
W ogóle...na prawdę dobrze być niewyróżniającym się w szkole. Na zdalnych nauczyciele prawie w ogóle mnie nie pytają, a jak nie ma mnie na np. matmie, to wychowawczyni ma to w dupie i nie zwraca na mnie uwagi i pyta innych uczniów czemu ich nie było XDDD
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top