Była przerwa podczas meczu twojego chłopaka, aż nagle pewien osobnik płci męskiej puknął cię w ramię i wskazał na tablicę, na której się znajdowałaś razem z nieznajomym. Nagle zaczął się do ciebie przybliżać, aby cię pocałować

🍼Tobio🍼

Masz szczęście, że twój chłopak ma dobrego cela, bo nieznajomy leżał teraz nie przytomny, a piłka turalała się nie daleko was

❤️Kei❤️

Aby być dziewczyną Tsukishimy musiałaś być na prawdę specjalna i to właśnie udowodniłaś.

Wyjęłaś z kieszeni kartkę, aby po chwili ją rozłożyć i wystawić przed sobą. Razem ze strzałką był napis 'Jest gejem. Proszę nie stawiać go w nie komfortowej sytuacji. Dziękuję'.

Przez kolejny tydzień blondyn chodził zadowolony.

⚡Yuu⚡

Twój chłopak i Ryunosuke znaleźli się przy was w dwóch krokach. Nawet nie chcę wiedzieć jaką mieli pogadankę po meczu.

💫Shoyou💫

- Kageyama - rudowłosy powiedział z niezwykłą powagą - wystaw mi w tamtym kierunku - pokazał miejsce palcem i przygotowywał się do skoku.

Ja na prawdę nie chcę wiedzieć jaki to ból dostać tak mocną piłką w twarz

😂Ryunosuke😂

Tak Jak Noya

👽Tooru👽

Tooru ścisnął mocno bidon w dłoni, ale na szczęście ma Iwa-chan, który teraz rzucał piłkami w śmiałka. A on już się z nim policzy osobiście po meczu

✨Haijime✨

- Przeszkadzam? - szatyn zapytał się mając mnóstwo żyłek wpierdolek na twarzy.

- No tak odrobinę - odezwał się śmiałek. I to był jego błąd...

😹Tetsurou😹

- Yaku, Taketora, wiecie co robić - odezwał się kogut. Trzecio i drugoklasista skinęli zgodnie głowami i zaczęli iść na trybuny

🙀Lev🙀

- Idę go zdeptać - powiedział mrocznie jasnowłosy i w dosłownie kilku krokach znalazł się na górze.

- Moja krew - powiedział dumny Morisuke.

😻Morisuke😻

- Wara od niej! - krzyknęli Yaku, Haiba i Kuroo.

- Bo co!? - odezwał się śmiałek. I to były jego ostatnie słowa poza błaganiem o litość.

📱Kenma📱

Kozume przez ściskanie telefonu prawie zbił szybkę.

- Taketora - odezwał się.

- Przyjąłem.

🌟Kou-chan🌟

- Sowy! PRZYBĄDŹCIE! - krzyknął Bokuto i ptaki zaczęły faktycznie ZNOWU przylatywać i srać na śmiałka bez zawahania. I jak to możliwe skoro drzwi i okna pewnie są zamnknięte? Jedna z wielu tajemnic tego dnia

🌻Keiji🌻

- Tylko spróbuj - ciemnowłosy położył dłoń na ramieniu nieznajomego.

👑Wakatoshi👑

- Semi - as i rozgrywający przytaknęli zgodnie głową i już po chwili jasnowłosy wystawił Ushiwace piłkę.

Gratulacje Wakatoshi, wybiłeś mu dwa zęby.

🌈Satori🌈

- Kto dał Tendou łopatę ja się pytam!?

😍Eita😍

- Zbliż się do niej chociażby na dwa milimetry a nie żyjesz - twój chłopak uśmiechnął się niezwykle jadowicie

🦊Atsumu🦊

- Skąd ty wziąłeś kij baseball'owy!? ATSUMU ZOSTAW GO!

🍙Osamu🍙

- Co się stanie jeśli człowiek zacznie głodować? - spytał się cicho nieznajomego - Chcesz zobaczyć w praktyce? - jego wzrok w tej chwili był niebezpieczny.

🦝Rintarou🦝

- Mam twoje zdjęcia. Spróbuj dokończyć co robiłeś, a to ja wyjdę z sądu wygrany - ciemnowłosy oznajmił to niezwykle poważnie.

😷Kiyoomi😷

Nie dotykając śmiałka (jakimś cudem) wypchnęłaś go za barierki. Kilka złamanych kości mu nie zaszkodzi, a nikt nie udowodni ci winy + Omi-Omi cię przytuli, bo nie masz zarazków nieznajomego