131

Tytuł: Tatuaż


SeokJin - na lewym przedramieniu

Jin lubił kwiaty, a Ty lubiłaś motyle. Postanowiłaś połączyć to w jedność tworząc z tego cudowny związek takim jakim byłaś wraz z najstarszym Kimem. Nie mówiłaś nic o swoim pomyśle Jinowi, bo wiedziałaś, że będzie Ci to odradzał. W ten oto sposób na Twoim lewym przedramieniu powstał idealny obraz przedstawiający waszą miłość. Pochwaliłaś się swoim dziełem SeokJinowi dopiero w domu.

-Takie tatuaże to ja lubię. -zaśmiał się i cmoknął Cię w usta.


JeongGuk - na prawym biodrze

Twojego mężczyzny nie było w domu. Wykorzystałaś ten fakt i udałaś się do studia tatuażów, które poleciła Ci Twoja przyjaciółka. Od zawsze chciałaś mieć tatuaż i teraz postanowiłaś spełnić swoje marzenie. Nie wiedziałaś co powie na to Jeon, ale chyba najważniejsze, żeby Tobie się podobało, prawda? Wcześniej również wybrałaś sobie szkic, który będziesz chciała mieć na swoim ciele już do końca życia, a gdy tatuażysta zabrał się w końcu do pracy nie mogłaś się doczekać efektu końcowego i tego co powie JungKook.

W końcu wróciłaś do domu. Twoje prawie biodro było zabezpieczone przezroczystą folią, tak żeby Twój tatuaż, jak i Ty, nie ucierpiał. Chciałaś już usłyszeć to co ma do powiedzenia Twój chłopak.

-Jeon JeongGuk! -krzyknęłaś widząc jego buty.

-Niczego nie żałuje! -odkrzyknął i wychylił głowę z kuchni patrząc na Ciebie.

Ty jedynie zaśmiałaś się i poszłaś do pomieszczenia w którym aktualnie przebywał. Podwinęłaś swoją bluzkę i zdjęłaś spodenki ukazując tym samym swój tatuaż. Jeon widząc atrament na Twojej delikatnej skórze zachłysnął się jedzeniem. Gdy w końcu się uspokoił podszedł do Ciebie i przejechał delikatnie palcem po dziele.

-Wyglądasz w tym jeszcze seksowniej niż wcześniej. -wymruczał Ci do ucha z zadziornym uśmiecham, a Ty jak zwykle spaliłaś buraka.


Hoseok - na plecach

Hoseok obiecał Ci, że zabierze Cię do studia abyś mogła zrobić sobie tatuaż. Chodziłaś podekscytowana i szczęśliwa zarażając wszystkich dookoła swoim optymizmem. Nikomu oczywiście nie mówiłaś dlaczego jesteś taka szczęśliwa, bo wolałaś, żeby dowiedzieli się od razu po fakcie.

-Tylko jakiś delikatny, proszę. -jęknął, gdy byliście na miejscu.

Jung nie lubił tatuaży, a to, że obiecał Ci, że zafunduje jeden było dla niego ogromnym wyzwaniem. Lubił widzieć jak jesteś szczęśliwa i obiecał sobie, że będzie robił dla Ciebie wszystko, żebyś uśmiechała się cały czas.

-Obiecuję. -cmoknęłaś go w usta i wyszłaś z samochodu.

Wróciłaś do auta po skończonym tatuażu. W ciszy przyjechaliście do domu, gdzie od razu pokazałaś starszemu swój tatuaż.

-Zmieniam zdanie. -szepnął patrząc się na Twoje plecy. -Tatuaże są śliczne.


TaeHyung - na prawym obojczyku

Od dłuższego czasu szkicowałaś dla siebie rysunek, który chciałaś umieścić na swoim ciele. Miałaś już całkowity obraz i wiedziałaś również gdzie umieścisz swoje dzieło na swoim ciele. TaeTae wiedział o tym od razu, bo nie mieliście przed sobą żadnych tajemnic. Wspierał Cię w Twoich decyzjach i również nie mógł doczekać się efektu końcowego.

W końcu nadszedł dzień, gdy zawitałaś na próbę do chłopaków w sukience bez ramion. Każdy mógł w ten sposób podziwiać Twój tatuaż. Gdy BTS zobaczyli Cię w takim wydaniu zaczęli komplementować Twój wygląd, jak i tatuaż.

-Moja dziewczyna jest prześliczna. -rzucił V z uśmiechem i cmoknął Cię w odkryte ramię po stronie, gdzie miałaś tatuaż


Yoongi - na lewym ramieniu

Wróciłaś do Polski na urodziny swojej przyjaciółki. Ona, tak samo jak Ty, zawsze marzyła o tatuażu, a Ty postanowiłaś w końcu jej marzenie spełnić i w dniu jej urodzin zabrałaś ją do studia tatuażów. Gdy dziewczyna wybrała swój wzór zaczęła i Ciebie namawiać na tatuaż. Po namowach zgodziłaś się i wybrałaś tatuaż na lewym ramieniu mając nadzieję, że gdy wrócisz Yoongi Cię nie zamorduje.

Po wizycie wróciłyście do domu robiąc sobie od razu zdjęcia. W końcu postanowiłaś wysłać jedno zdjęcie swojemu chłopakowi i razem z (I.P) czekałyście aż ten Ci odpisze. W końcu dostałaś od niego wiadomość.

Śpioszek: Zajebisty tatuaż Kocie. Nie mogę Cię doczekać aż w końcu Cię zobaczę i przy okazji tatuaż

Cieszyłaś się, że mu się podoba


NamJoon - na plecach

Twój przyjaciel z Polski, który przyjechał do Ciebie w odwiedziny namówił Cię na tatuaż. Pojechałaś razem z nim do studio tatuażu, gdy NamJoona nie było w domu. Wybrałaś wzór i miejsce, które będzie średnio widoczne, po czym tatuażysta zajął się tatuowaniem. Po skończeniu swojej pracy wróciliście do Twojego domu, gdzie był już Kim. Od razu pochwaliłaś się swoim tatuażem.

-Skoro tobie się podoba, to mi też. -odparł z uśmiechem robiąc aeygo.


Jimin - pod biustem

Dobrze wiedziałaś, że Jimin nie pozwoli Ci na tatuaż dlatego nawet mu nie mówiąc o swoich zamiarach wykonałaś swój pierwszy tatuaż pod biustem. Uwielbiałaś denerwować Chima i robić mu na przekór, dlatego byłaś zadowolona z efektu końcowego. Z resztą spełniłaś swoje marzenie.

-Dobrze wiesz, że zabroniłem ci robić sobie tatuaż. -mruknął zły słysząc o tym co zrobiłaś.

-Nawet zobaczyć nie chcesz? -zapytałaś smętnie.

-No pokaż. -wywrócił oczami, a Ty podniosłaś koszulkę.

-No dobra. -objął Cię w tali. -Wybaczam ci, a tatuaż jest prześliczny, jak osoba, która go ma. -cmoknął Cię w usta

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top