7. Kiedy się na ciebie uroczo patrzy (◕ᴥ◕)
Pain
Siedzieliście sobie w salonie. Ty rozwiązywałaś krzyżówkę, a on... w zasadzie nic nie robił.
-Ej Pain.
Kiedy usłyszał swoje imię, odwrócił na ciebie wzrok.
-Jakie może być słowo na sześć liter pod hasłem „ ... kogoś" :^?
On zamiast ci odpowiedzieć... tylko zaczął się w ciebie tak słodko wpatrywać (◕ᴥ◕)
-Eeee... no dobra na razie to zostawię. Jak będziesz miał jakiś pomysł to przyjdź i mi powiedz :p
Wstałaś i poszłaś do pokoju zostawiając go samego ze sobą w salonie na kanapie.
(Stawiamy znicze Painowi [*] xD)
Deidara
Byliście na jakiejś misji. A konkretniej w powrocie do bazy po misji. Wydawało ci się, że blondyn całą, dosłownie CAŁĄ drogę się w ciebie wpatrywał tymi swoimi niebieskimi oczami. Ale kiedy odwracałaś na niego wzrok on od razu kierował go gdzieś indziej.
~Urocze :33
Pomyślałaś i uśmiechnęłaś się pod nosem idąc dalej.
Hidan
Hidan w swojej naturze miał coś takiego, że patrzył się na wszystko co się rusza. Włączając w to niewinne osoby płci żeńskiej.
Ostatnio jednak obiektem jego wzroku stałaś się ty i twoja codzienna rutyna w bazie. To chyba oczywiste, że czułaś się niezręcznie kiedy tak wpajał w ciebie te swoje KARMAZYNOWE (lub Neku-sama - MAGENTA XD) oczy.
Ostatnio nawet prawie się udusiłaś bo trudno było ci złapać oddech podczas obiadu, kiedy sobie spokojnie jadłaś, a on się na ciebie patrzył.
Jednak później zauważyłaś, że jego wzrok był taki... no słodziarski. I ten akurat ci najmniej przeszkadzał ze wszystkich uśmiechów jakie on umiał xD
Tobi
Okej.
Musimy sobie coś wytłumaczyć.
Jak niby to coś:
Ma się na ciebie patrzeć przez ten jeden, mały otwór w masce ograniczający mu widzenie?
No...
W każdym razie mu się to udaje.
A ty tego nie widzisz no bo jak...? XD
Itachi
U niego sprawa wygląda nieco inaczej i ma to zdecydowanie ułatwione...
A dlaczego pytasz?
Bo za każdym razem jak tylko na niego spojrzysz lądujesz gdzieś w innym świecie przez tego przeklętego sharingana. Więc może się na ciebie patrzeć dowoli jak mu się podoba.
Z kolei ty już na niego nie możesz... #zUchihąsięniedogadasz
Sasori
On ma pusty wzrok i za każdym razem ten sam wyraz twarzy.
Nawet nie raczy się do ciebie wysilając uśmiechnąć chociaż troszeczkę. Bo jak to on ci powiedział:
Uśmiech jest dla biedaków. Nawet ten wymuszony.
Zamurowało cię doszczętnie.
Kisame
Pan rybka przez swoje dwie białe kropki z czarnymi guziczkami po środku:
(Tutaj to najlepiej widać xD)
Również nie wykazuje odczuć.
Tylko jak się uśmiechnie to widzisz, że stara się być uroczy.
I mu to wychodzi. Raz nawet poczułaś się jakbyś zjadła 50kg cukierków Tobiego.
Kakuzu
U niego tego aż tak bardzo nie widać przez maskę ale widzisz te jego zajebiste oczka kiedy śledzą każdy twój ruch.
Do przodu
Do tyłu
W prawo
W lewo
Wszędzie.
Ale ci to nie przeszkadza. Jakimś prawem lubisz jego wzrok na sobie.
(Bez skojarzeń jeśli komuś się coś nasunęło xD?
Czy ja zaczynam być bardziej zboczona niż ktokolwiek i czy tylko mi się coś z tym skojarzyło ? Pomocy XDD)
Zetsu
On się nie uśmiecha bo twierdzi, że mu to zabierze duszę ale czasami ma taki uroczy wyraz oczu, że mu nie wierzysz coś z tym uśmiechem...
Ale czasami się go boisz, że cię zje jak się tak na ciebie patrzy.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top