day 132

Sydney - 15:12
Jakarta - 19:12

ja: mike, pamiętasz jak ci pisałem o tym filmiku, który widziałem na biologii?

future husband: miałem nadzieję że ty zapomniałeś

ja: wredny

ja: znalazłem go WIĘC MUSISZ OBEJRZEĆ

future husband: czy zależy od tego moje życie?

ja: prawdopodobnie

ja: [wysyłanie video...]

ja: [wysłałeś video]

https://youtu.be/GXALUtzQXpQ

ja: 0:28 i 1:17

...

ja: ZATAŃCZYSZ MI TAK?

future husband: zrywam z tobą

ja: omg kjJCDKFJKDKDNKF

future husband: to jest ponad moje siły ja nie wierzę z kim się związałem przykro mi nie możemy tego ciągnąć

ja: to wszystko przez to, że nie umiesz tak zatańczyć, prawda? :-/

future husband: .......... może

ja: HA

future husband: pokazałem ten filmik calumowi

future husband: popłakał się

future husband: myślę że jest naćpany

ja: a może po prostu docenia sztukę jaką jest taniec godowy ptaka rajskiego, ignorancie

future husband: tak, to na pewno to lukey

future husband: okej, jedziemy do bangkoku odezwę się później

ja: tylko bez odstawiania kac vegas, frajerze

future husband: nie mów mi jak mam żyć

ja: ................zrywam z tobą

future husband: mały dupek

ja: :-*

cześć dzieciaczki

dalej wygrywa muke, więc pewnie następna historia będzie z nimi. ale na pewno zrobię kiedyś coś z cakiem i prawdopodobnie z malumem. co do shipów z ashtonem to nie wiem, bo jakoś nie lubię pisać o nim jako o geju idk ale zobaczę

na razie !! :-)

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top