Do uroczej twarzy

Pod parasolkami otulam się
Przed słońcem łez
Wszyscy tu widzą mnie,
Nie sposób ukryć się
Zalotni panowie i panie
Laurki z piasku i całowanie
Pełne szczytów fale
Tego goździka spalę
Na pół z uroczą twarzą
Oh, takie oczy mi się marzą
One horyzont zakryją mi
Ocean właśnie mi się śni
Nie sposób poprawić wzrok
Ojej, toż to kokejny krok
Do rumianych policzków
Romantycznych pamiętniczków
Pisanych jednym skininienem głowy
No nie, znowu zabrakło mi mowy
Proszę przekazać uroczej twarzy,
Że z nią pocałunek mi się marzy

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top