Rozdział 56 - Chcę o tobie wiedzieć wszystko

Cornelia

Po całym tym zamieszaniu z Yuki i Chanem postanowiłam pójść do siebie do pokoju i posiedzieć w samotności, lecz nie było mi to dane, gdyż ktoś zapukał do moich drzwi.

- 'Proszę.' - W drzwiach stanął mój chłopak. Boże, jak to słodko brzmi. Jak ja się cieszę, że nie miałam kluczy.

- 'Witaj, skarbie.' - Chen uśmiechnął się do mnie i usiadł koło mnie. -'Czemu siedzisz tu sama?'

- 'Chciałam odpocząć.' - Wróżka chwycił mnie za rękę. - 'A ty dlaczego nie siedzisz tam z nimi?'

- 'Hymm... Pomyślmy... Po pierwsze jakoś nie chce mi się z nimi pić, a po drugie, i chyba najważniejsze, martwiłem się o moją dziewczynę. Nie wiedziałem, gdzie się podziała i co robi.' - Oparłam głowę na jego ramieniu.

- 'Dziękuję. Ale nie musiałeś się martwić. Ja tylko...' - Chłopak mi przerwał i spowodował, że spojrzałam na niego.

- 'Jak to nie musiałem. Jesteś moją dziewczyną. Będę się teraz o ciebie martwić za każdym razem, gdy znikniesz mi z oczu. Kekeke... Jakbym tego wcześniej nie robił.' - Uśmiechnęłam się na same wspomnienie, gdy to Chen potrafił do mnie pisać, gdy tylko wyszłam z dormy, czy nic mi się nie stało. - 'Ale teraz już nie muszę tego tak ukrywać.' - Chłopak wpatrywał się w moje oczy przez dłuższą chwilę, po czym mnie pocałował. Przy nim czułam się jak w niebie. - 'Jaki jest twój ulubiony kolor? Masz rodzeństwo? Jaka byłaś jako dziecko? Od kiedy interesujesz się tańcem? Jak zostałaś instruktorką? Jak to możliwe, że mieszkając w Polsce nawet nie interesowałaś się wszystkim, co dzieje się w twoim rodzinnym kraju?' - Chłopak położył głowę na moich nogach i wypytywał o wszystko.

- 'Skąd tyle pytań?' - Spojrzałam uśmiechnięta na Chena.

- 'Chcę o tobie wiedzieć wszystko.' - Chłopak uśmiechnął się do mnie, a ja zaczęłam odpowiadać na wszystkie pytania, jakie mi wcześniej zadał.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top