Rozdział 17 - W nieodpowiednim momencie
Cornelia
Do sali wbiegły dwie dziewczyny, nie były to Azjatki, jak dobrze mówię, były to Europejki. Ale mniejsza o to, zaśpiewają Lightsaber, co jest nowością, ale informacja o tańczeniu do Don't Go mnie lekko zasmuciła. Już z 20 dziewczyn tańczyło dziś do Don't Go jeden i ten sam układ. Z tego, co powiedzieli mi chłopcy, a dokładnie Chen, to wszystkie próbowały tańczyć ich układ, lecz żadnej to nie wyszło.
Powoli weszłam do sali, gdzie siedzieli chłopcy.
- 'Przyjdą jeszcze dwie. Pierwszy duet dzisiaj.' - Po chwili usłyszałam otwierające się drzwi u góry i weszło trzech chłopaków.
- 'Chanyeol, powiedz mi, co to jest? I gdzie druga część? '- Powiedział niższy brunet do wyższego.
- 'Siadaj i nie gadaj.' - Powiedział wyższy brunet.
- 'Cicho, bo przeszkadzacie.' - Powiedział najwyższy z nich blondyn.
- 'Nie zwracaj na nich uwagi, to moi kumple. Zaczynajmy już.' - Powiedział Chen. Machnęłam do człowieka od muzyki.
- 'Prosimy na scenę.' - Dziewczyny wyszły i ustawiły się, najpierw zatańczyły Don't Go. Nie powiem, było to coś nowego. Miały własne ruchy wplecione w choreografię.
- 'Nie są Azjatkami.' - Powiedział jeden z chłopaków.
- 'Mają potencjał. Widać, że widzą co robią. I ruszają się swobodnie. One bawią się na scenie.' - Powiedziałam patrząc się na nich.
- 'Dobra, jak wyjdzie im śpiew to bierzemy je.' - Dziewczyny zabrały mikrofony i zaczęła lecieć muzyka. Gdy brunetka zaśpiewała pierwszą linijkę tekstu, usłyszałam krzyk na końcu sali. Gdy się obróciłam, zobaczyłam, jak dwóch wysokich trzyma tego niższego. Lecz obaj go puścili, gdy ta sama dziewczyna zaczęła rapować i ten najniższy rzucił się na dół, lecz zatrzymał się przed sceną i czekał aż skończą. Gdy dziewczyny skończyły, chłopcy zaczęli się naradzać, a niższy brunet wbiegł na scenę, podniósł brunetkę i obrócił ją kilka razy w powietrzu. Coś do niej powiedział, ale nie słyszałam co.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top