Głodny kot

Rozwalony leży płot,
A za płotem stoi kot
Kot ten pędzi już do miasta,
Bo gdzieś zwęszył kawał ciasta
Ciasto stygnie, a dym leci
Leci, aż do chmur doleci
Te przepłyną jak deszcz miną
Który spadnie, noc zapadnie
Ciemno będzie kotu wszędzie
Kot się zgubi, trop pogubi
Nie odnajdzie, księżyc zajdzie
I dzień wstanie na śniadanie
Kot się spóźni, bo był w mieście
Głodny wciąż marzył o cieście
Został tylko stary płot
A za płotem głodny kot 

***

Wybaczcie jeżeli źle wygląda, walczę z Watt jak się da, ale dalej mnie nie słucha...
~Marfir

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top