PruHun dla bambi_on_drugs

Hungry miała e-lekcje. Nagle wbił do niej jej ukochany chłopak pruseł umarlak. Powiedział takie słowa:
- MEIN GOTT! TO TY SŁUCHASZ TYCH EREKCJI...?
- E- lekcji jak już trupie.
- IDZE SIĘ ZABIĆ KESESESE
- ok
Wiec pruseł poszet się zabić ( czyt. poszedł na imprezę do BTT by się schlać na smierć). No wiec zadzwonił na grupę na messengerze, do której należeli jego kumple Pomidoro Spejn i Francis Zboczony.
- No ziomeczki! hungry kazała mi się schlać wiec u kogo organizujemy melanżyk?
- U MNJE!- zadarł się Francis zboczony. - Z łatwością wypierdolę za drzwi tego brwiastego anglika.
- ok to sprawa załatwiona- podsumował anton.
- MOŻE JESZCZE ZAPROSIMY FELIGZA I MATJASA KESESESESE
- ok niech wbiją jak chcą honhonhonhon
-23:00-
Po paru godzinach schlancy byli tak schlani ze nie mogli wstać.
- KESESESE DzWoNiE Po ElIzKe.
- EJ pRuS! PaMjEnTaSz BitFe PoT gRóNwAlDeM?!
- Ej KurWa FeliGz Weź gO nJe DoŁuj- odezwał się matjas
Nagle przyszła hungry razem z arturkiem.
- GILBERT TY DZIWKO! DO DOMU
- HEHEHEHEHHEHE I CO GŁUPIA ŻABO HEHEHEGEHHEHEHEHE. ROZPIERDOLILEM CI MELANRZYG.- zasmial się kirklandek
- MĘSKA DZIWKO DO DOMU- wrzasnęła hungry i zaczęła go ciągnąć za nogę.
Gdy nasza parka PRUHUN weszła do samochodu elizki, Prusak powiedział
- i wszystko poszło się jebać *żyg*

Mam nadzieje ze się spodobalo^^