Norice dla norgej_ruszofa_ryba

Isiek chillował sobie w swoim pokoju słuchając ded metaló. Nagle wbił do niego Norge i zaczął obmacywać jego telefon.
- Zwyrolu jeden zostaw mój telefon
- nie. POWIEDZ ONI CZAN EMIL
- won z mojego pokoju psycholu
- нет - Steilzon zaczął popychać lukaza w stronę drzwi. Kiedy się pozbył tego psychola zadzwonił do HONg Konga by się umówić z nim na jointa.
- Siema lełon
- Witający
- Co myślisz o zapaleniu joincika dziś przy ikei?
- Mi ten pomysł się podobający. To o której my idący?
- za godzinę
- Ok. Ja się żegnający
- elo
-Prawie godzina później-
Emil szykował się na spotkanie z HONgKongiem lecz coś go zatrzymało. LUKAZ zaczął go obmacywać. Prawie popuścił i dostał zawau, ponieważ Emil taki nietykalny i wgl.
- ZOSTAW MNIE ZWYROLU IDHWJDIWHSKZJWKAHDJSO
- ONI CZAN EMIŚ ONI CZAN.... POWIEDZ ONI CZAN EMILEK
- wypierdalaj nie dotykaj mnie diavsiebosbeoagaohsoaheiaosheis- w tym momencie Emil dostał nieokreślonych spazmów i się wyrwał z uścisku lukaza.

- Pare lat później. Nie no pare godzin później-
Emil totalnie zjarany przyszedł do domu.
- ONI CZAN EMIL....Emil czy ty jarałeś?
- njE no SsssskonTttt.
- pokaz oczy
- njjjjjE ppoooco?
- Czyli jarałeś cn?
- nO taakkkkKKkkk
- Chodź do sypialni, prześpisz się ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- OK lukaASS

( ͡° ͜ʖ ͡°)