21
Marinette
- Tak już.. już wychodzę! - mruknelam i otworzyłam niepewnie drzwi. Wyszłam z łazienki i skierowałam się do pokoju gdzie na łóżku siedział uśmiechnięty Adrien. Widok zadowolonego blondyna był dziwny jednak moje serce zabiło szybciej. Cholera. Usiadłam obok niego i siedzieliśmy tak w ciszy przez kolejne pare minut aż Adrien się odezwał.
- Wiesz ja.. muszę się już zbierać ale jutro po szkole do ciebie wpadnę dobrze? - Powiedział i wstał. Zeszłam razem z nim na dół w ciszy a gdy stanął przed drzwiami pocałował mnie w policzek po czym mówiąc ciche „do jutra Mari" wyszedł. Stałam w drzwiach zapewne już cała czerwona i nadal rozmyślałam co tu się do cholery stało, jak to się stało i czemu tak właściwie padło na mnie. ZA DUŻO MYŚLIIIII AAAAA! Nie wytrzymam zaraz. Usiadłam na kanapie wyjęłam moje ulubione chrupki z szafki i przełączałam kanały w celu znalezienia jakiegoś fajnego filmu lub programu ale chuj nic jak na złość nie mogłam znaleść dla siebie.
Z nudów włożyłam brudne naczynia do zmywarki słuchając przy tym mojej ulubionej piosenki, jednocześnie chciałam po prostu zatuszować fakt ze blondyn zaczął mi się podobać. Oczywiście był mega przystojny już od początku ale jakoś nie mogłam wtedy stwierdzić czy mi się podoba. A TERAZ? TERAZ SAMA NIE WIEM CO SIĘ DZIEJE I MAM DOŚĆ! Wyłączyłam muzykę i skierowałam się do mojego pokoju gdzie walnelam się na łóżko i po prostu przeglądałam wszystkie social media.
Po paru godzinach nic nie robienia trafiłam na profil Adriena. CHOLERA! ON MNIE PRZEŚLADUJE SKURCZYBYK. Kliknęłam w profil i zaczęłam oglądać jego zdjęcia. Boże był taki hot na tych sesjach. ZNACZY NADAL JEST NO ALE TUTAJ!! Jezu pogrążam siebie samą...
Patrzenie na zdjęcia przerodziło się w stalkowanie i patrzenie jakie laski on obserwuje. KUZWA JESTEM PSYCHICZNA!! Już miałam wyłączyć telefon gdy dostałam powiadomienie. „ADRIEN AGRESTE OFC ZACZĄŁ/A CIĘ OBSERWOWAĆ"
O CHUJ! Rzuciłam telefon na koniec łóżka aby następnie się do niego doczołgać, sprawdzić czy go nie zbiłam i ogarnąć czemu mnie zaobserwował. SHIT JA GO PIERWSZA ZAOBSERWOWAŁAM! Musiałam to zrobić przez przypadek! Boże ale ze mnie debil, teraz wyjdzie na to, że go stalkuje. Walnelam facepalma i ciężko wzdychając, położyłam się na łóżku po pewnym czasie moje oczy same się powoli zamykały, oddałam się w objęcia morfeusza - czytaj zasnęłam.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top