Kryteria
Selena przedstawiła się w pierwszym rozdziale, to teraz moja kolej. Jestem Narisa. Co można o mnie powiedzieć? Jestem szczera do bólu i jak krytykuję, to konstruktywnie. (Będę starała się powstrzymać chamstwo Seleny). Nie uda ci się, pluszaczku. Sama, wskazywanie błędów znoszę dobrze. Poprawię i podziękuję. Obie nie jesteśmy hipokrytkami. Wiem, że mój batonik robi błędy, ale wybaczcie jej. Od następnego razu będziemy się poprawiać.
Po pierwsze: piszemy, dlaczego wybrałyśmy akurat to opowiadanie. Np. Ta książka się tu znalazła, bo, gdy ją przeczytałam, płakałam z powodu dużej liczby błędów i braku logiki.
Czyli najpierw ucinamy potworowi nogi.
Po drugie: pokazujemy różne dziwaczne błędy. Np. Najpierw wiemy, że bohaterka wie, gdzie on mieszka, a później nie.
Odcinamy skrzydła i wszystkie rzeczy wystające. :D
Po trzecie: W sumie... Na razie nie wiem. Zobaczymy. Nie wierzcie jej. Ona dobrze wie, co będzie robić.
Ważne! Nikogo nie będziemy obrażać ani poniżać! Chcemy ( jak wielu innych), aby aŁtoreczki zaczęły poprawiać swoje błędy.
Ta...nie mamy zamiaru obrażać aŁtorek...tylko ich dzieła.
Odradzamy wchodzenia na wskazane "ksionżki"! Po co nabijać wejściami takie "dźeła".
No...czasem czuję się wyprana z mózgu...nie, żeby to się bardzo różniło od mojego zwykłego samopoczucia.
~Narisa
Ps. Nie rozumiem czemu opowiadania pozbawione sensu i logiki mają tyle wejść i gwiazdek.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top