Dzisiaj porozmawiamy o Polsce.

Polska, jako personifikacja naszego państwa, został przez nasz polaczkowy fandom(później mówiąc fandom, mam na myśli nasz polski, bo w angielskim nie siedzę) bardzo chętnie przygarnięty. Pomimo faktu iż jest drugoplanową postacią, to nie raz spotkałam się z wielkim ubóstwianiem go. Ludzie tak go wielbili i nadal pewnie wielbią, że spowodowali zniszczenie tej postaci. Sama muszę przyznać, że chodź w anime/mandze ten kraj nie jest jakoś super pokazany i dałoby się kilka rzeczy zmienić. Ale to nie oznacza, że skoro w mandze on został tak przedstawiony, to musisz zmieniać jego charakter oraz inne aspekty tej persony. Rozumiem, że może się komuś nie podobać, w jaki sposób jego kraj został ukazany, ale to też nie do końca jest usprawiedliwienie.

Polska ukazywany, jako największy poszkodowany, nie ma zbytniego sensu. Co z tego że były rozbiory i druga wojna światowa też ten kraj zniszczyła? Mamy tylko zwracać na niego uwagę, bo jestem pochodzę z tego kraju? Inne kraje też nie mają ciekawej historii. W jednych było lepiej, w drugich gorzej. Pokazywanie, przykładowo że 'bo Polska to miała najgorzej w historii' jest głupie. Zdaję sobie sprawę, że mamy taką cechę w sobie iż chcemy być docenieni itp. (nie pamiętam dokładnie jak to było). Ale no bez przesady. Rozumiem też, że chcesz aby Polska był chodź trochę lepiej spostrzegany. Rozumiem, że chciałbyś aby ludzie też zainteresowali się historią tego kraju. Spoko. Możesz to pokazać, ale uważaj aby nie przesadzić, bo to może mieć odwrotny efekt.

Różowa spódniczka? A może tym razem sukienka i szpilki? Kokardek do tego? Czyż to nie jest znajome? W odcinku halloweenowym personifikacja RP była ubrana w sukienkę. W odcinku (AP 47) mówił o pomalowaniu ścian na różowo. To jednakże nie oznacza, że od teraz w prawie każdej możliwej sytuacji musi ubierać takie stroje (co jakby patrząc na sytuację w tym krwju kwitnącej cebuli (jak to mawia Psycholożka) jest śmieszne jak dla mnie). Zrobienie raz kiedyś sytuacji, w której Polska ubiera taki strój nie jest złe. Jednakże co za dużo to nie zdrowo, jak się mawia.

Też skupianie się na jednej postaci, jaką jest Polaka, uważam za takie trochę słabe (nie potrafię znaleźć wyrazu). Jeżeli skupisz się tylko na tej postaci, a w dodatku jest ona personifikacją twojego państwa, to po części zamykasz sobie świat na inne postaci. W końcu przez zainteresowanie personifikacją, możesz zainteresować się danym krajem, jego kulturą i językiem. Nie raz spotkałam ludzi, którzy mieli jakąś tam swoją ulubioną postać, a potem właśnie zaczęli się bardziej interesować danym państwem. Sama w sumie jestem tego przykładem. Jednakże jeżeli skupisz się tylko na Polsce, którą znasz dobrze, bo w końcu w niej żyjesz (jeżeli nie to i tak znasz bardzo wiele o nim). Trochę to takie słabe, czyż nie? Warto poznawać inne narody.

Polska w sam w sobie jako postać z mangi/anime jest nawet całkiem spoko, a jeżeli się go sobie delikatnie, ale to bardzo delikatnie pokoloryzuje to jest jeszcze lepszy. Jednakże fandom mi(i nie tylko mi) go zniszczył, przez co niezbyt go lubię, a ff z nim staram się unikać.

To chyba na tyle z mojej strony. Jeżeli o czymś zapomniałam, to pewnie wyjdzie to z waszych dyskusji.

Polskę jako najodważniejszego też spotkałam, jednakże nie wiem co tu napisać, więc zostawiam ten segment dla was.

Oczywiście mogę się mylić w różnych kwestiach. To tylko moje zdanie i to co zauważyłam, podczas pobytu w tym fandomie. Rzecz jasna nie chcę nikogo urazić, jednakże chciałabym aby ludzie zwrócili uwagę na dane postaci.

PRZYPOMINAM O KULTURCE PODCZAS ROZMOWY I WYPOWIADANIA SIĘ.

Do kolejnego.