Porada #71

Jeśli kiedykolwiek zostanę złym lordem...

Czyli porady dla wszystkich co chcą zostać złymi lordami ;)
LETS GOŁ!

1. Szyby wentylacyjne w mojej siedzibie będą za małe by KTOKOLWIEK mógł się nimi przeczołgać.

2. Mój "wspaniały" brat bliźniak, którego tron zajęłam będzie 100% martwy, a nie trzymany gdzieś w lochach zamku.

3. Jeśli złapię wroga i on spyta "Jak i tak masz mnie zabić to powiesz mi o co w tym chodzi?" od razu go zastrzelę i powiem "NJE".

4. Gdy mój wróg zapędzony w kozi róg powie coś w stylu "[Imię jakiegoś gościa, którego coś oszukałem i dostałam się dzięki temu do władzy] się o wszystkich dowie!" to NIGDY nie powiem "Ha! Jak udowodnisz to temu staremu głupcowi?", bo na 99,9% ten stary głupiec będzie stał za mną.

5. Bohater nie będzie miał prawa do ŻADNEGO ostatniego życzenia.

6. Jeśli do mojego królestwa wkroczy szczęśliwa i kochająca się para to dam im spokój. Jednak jeśli to będzie para kłócąca się i niezgadzająca, a między nimi będzie wyczuwalne napięcie seksualne od razu każę ich zastrzelić.

8. Każdego bohatera będę sam, osobiście dobijał. Profilaktycznie.

9. Zamienię nazwy segregatorów "Tajne Plany" i "Słodkie koty".

10. Zmienię sobie imię na mniej straszne i ponuro oraz zacznę mówić miłym słodkim głosikiem. "Jestem lord Anielka, miło mi"?

------------------------------------------------------------------------------------------

Ram, param, papam!

Pamiętajcie ludzie, ludziska i taborety!

"Życie należy przeżyć tak, aby wstyd było opowiadać, ale miło wspominać".

~Mad