Porada #47
Prawdziwy powód dla którego Jeff ma krzywy ryj.
Chyba każdy chciał się zawsze dowiedzieć dlaczego Jeff posiada krzywy ryj.
W poszukiwaniach odpowiedzi pomagał mi mój brat, który chciał was w ten sposób przeprosić za opóźnianie rozdziałów.
Oto cała historia!
Na końcu rozdziała zobaczycie jak do tego doszliśmy.

Pewnej nocy, podczas z jednego z pierwszych morderstw, Dżeff wszedł przed okno do domu pewnej gruuuuubej Brunhildy (Jakieś 199kg i sam tłuszcz).
Morderca próbowała wbić jej nóż w ramię, zero reakcji Brunhildy (oprócz chrapania), a nóż zwyczajnie się odbił.
Mimo tego The Killer próbował dalej, i dalej, i dalej...
Aż sięgnął po dużo bardziej niebezpieczną broń... NÓŻ DO HERBATY!
I nadal zero efektów.
Wtedy Brunia obróciła się na bok, przygniatując chuderlawe ciało Jeffa.
Gdy tylko Jeff się wygramolił sprawdził czy ona ma jakieś kości.
Po 0,5 godziny szukania Brunhilda się obudziła i zaczęła się walka.
Jeff spie*dalał ile sił w nogach, już był pod oknem, gdy Brunihilda się zmęczyła i zasnęła.
Odetchnął z ulgą, gdy nagle pojawiła się Nina mówiąca tym swoim wku*wiającym głosem:
- Hej Jeffy!!!!!!! ♥
A Jeff pisnął jak kobieta i spadł na ryj.
KONIEC!

Jesteście pewnie ciekawi skąd to wiem...
Zabrałam jego różowy pamiętniczek, z różowym futerkiem oraz białymi martwymi owieczkami...
I do tego porwałam samego The Killera na strych.
Kazałam mu mówić wszystko co wie pod groźbą wypuszczenia Niny z klatki.
Opowiedział mi to, a gdy skończył, przywiązałam go do krzesła i rzuciła do pokoju Offendera.
Od 23 godzin w villi jest cicho... (Nie licząc odgłosów płaczu, smutku i rozpaczy z pokoju Bena, gdy przegra)

~ Mad