Porada #14
Porada #14
PROKSIS.
Czyli jak zostać pełnomocnikiem czegoś tam
Jeż idzie sobie kablem
LETS GOŁ!
Och, tak, wiem.
Wszyscy chcą być Proxy'mi Slendermana, tego głupiego rozbieracza 'aka seryjnego ruchacza Michalinki.
Współpracować z Ticci Toby'm, który ma dupę spasioną goframi, Masky'm — nerwusem–sztywniakiem oraz z Hoodie'm, który ma do ludzi jakiś problem.
Ale i tak na 80% nie przyjmują już.
Są alternatywne rozwiązania.
1. Splendorman i jego Pomocnicy!
Wiecie jaki ze mnie nieobiektywny gówien?
Dlatego na pierwsze miejsce będzie moja praca (jedna z wielu). Ciekawe, posiadać własnych pomocników i być pomocnikiem.
Generalnie, miło być tym Proxy'm. No, na przykład mamy urlopy.
Obowiązki:
▶ Uśmiech
▶ Szerzenie Radości i szczęścia
▶Oglądanie kreskówek
▶Zabawianie ludzkości
▶Ewentualnie robienie czekolady, czy innych słodyczów.
Wymagania:
▶Uśmiech
▶Umiejętność rozbrajania śmiechem człowieka
▶Przynajmniej lekkie zwiariowanie.
▶Obojętny strój, ale, żeby nie za smutny
▶Zaawansowany stopień mówienia w języku Warrcjatkcim. Przetłumacz zdanie napisane w nawiasie (Hdhdhjd jdjdhdhdh ieieiiooppppoejnf bdbrheh)
2. Offendermanowa oferta
Uh, o tym się wypowiedzieć nie mogę.
Wiedzą tylko ci, co powinni.
3. PROKSIS Dobermana
Hau hau hau szczek szczek woof Woof hau hau hau hau warku warku
Hau hau hau
Hauhau:
▶Szczek szczek woof warku
▶Hau hau hau
▶Woof woof woof
▶Warku warku szczek warku
Woof:
▶Hau hau hau
▶Szczek szczek wark
▶Hauuuuuuuuu~
4. Mad jest dobła i serio nie bije swoich towarzyszy
Ok, może wolę czasem sama popolować na wiewiórki, ale pomocnicy są baardzo przydatni.
Pomagają mi oni robić porady, głównie przez testowanie ich na samych sobie. Dobrowolnie lub nie.
Aktualnie, nie za bardzo przydadzą mi się nowi członkowie, bo w moich tajnych korytarzach i tak jest ciasno.
Obowiązki:
▶Spożywanie słodyczy
▶Wariowanie
▶Oglądanie śmiesznych rzeczy
▶Testowanie porad
Wymagania:
▶ Śmieszny wyraz twarzy
▶ Opanowanie języka Warrcjatkciego
▶ Diagnoza psychiatry, psychologa i dentysty
▶ Szczepienia na wściekliznę i na Wesz Hermjony (tej z drużyny)
▶ Chodzenie po wentylacjach oraz rurach kanalizacyjnych
▶Wytrzymałość na ból psychiczny, fizyczny i maślany
▶Zaawansowanie w języku psim (woof hau hau szczek).
Generalnie, wybierajcie co chcecie, amigos ( ͡° ͜ʖ ͡°)
------------------------------------------------------------
Witajcie, drodzy towarzysze!
Czyżbyście za mną nie tęsknili?
Co innego mam powiedzieć niż…
Bakłażany to zuo same,
Tymbarkowi się sprzedałam,
Jak to przeczytasz nie wołaj mamę,
Bo zobaczy, co po słodyczach napisałam.
~mad
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top