Część 4 'Popo i leżące rzygi'
Gdy sroka Gienia kłóciła się z bakterią Popo dalej użalał się nad swoimi rzygami ... aż tu nagle z rzygów wypłyneły oczy i usta . Popo zaniemówił ...
[Popo]- Kim jesteś ?
[ Rzygi ] - Japier... człowieku jestem leżącymi rzygami
[Popo] - Aha ... Mogę sie ciebie czegos zapytać
[ Rzygi ] - Gadaj smrodzie ...
Rzygom wypowiedź przerwała sroka Gienia !
[ Sroka Gienia ] - POMOCYYY!!
W ten Popo ujrzał sroke Gienie siłującą się z Bakterią
[ Sroka Gienia]- Nigdy nie będe twoją własnością!!!
[Bakteria]- A założymy sie ?!
[ Sroka Gienia] - O CO ?!
[Bakteria ]- No niewiem dwie dyszki ?
[ Sroka Gienia]- Spoko !!
W tym momencie zaczęła się walka o to kto zdobędzie sroke Gienie . Po 5 godzinach walki Bakteria poszła do domu a sroka Gienia dalej biła się z powietrzem krzycząc " ZA MUFASE"
Co stanie sie dalej ? Czy sroka Gienia wygra walkę z samą sobą? Tego dowiecie się już w 5 części.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top