Wszyscy wiemy o czym

Kiedy strona internetowa, którą bardzo lubię skijumpping.pl robiła aferę i już o 11 fochala się na niemiecki sanepid stwierdziłam, że robią niepotrzebną zadymę.
Kiedy o 12 napisali, że pierwszy konkurs TCS bez polskich skoczków, ale jeszcze wyników testów, to stwierdziłam, no nie zaciekawie, ominą ich treningi, ale...
No właśnie.
Obiecane wyniki miały być w godzinę. Nie było.
Wykluczony miał zostać tylko Klimek i osoba która była z nim była w pokoju i ewentualnie podróżowała.
O tym, że skoczkowie są dzieleni na grupy mówiono nie raz.

Miało nie być tego postu. Miał być o dziennikarskiej manipulacji. I co... Nie mogę. Okazało się, że panikarze ze skojumping mieli rację. Ale nawet to by mnie nie skłoniło do napisania postu, ale...
Niemiecki fizjoterapeuta, którą jak wiemy, a przypomniała mi o tym niezastąpiona muszkiiet  pracuje z podopiecznymi online (serio jest bardziej kontaktowy członek kadry?) I 12 Niemców startuje.
Po 2 tekst P. Żyły
Hmmm🤔 Ciekawa sytuacja🤣 Robisz test w Wigilie Negarywny🤔 Jedziesz dzień wcześniej na Turne specjalnie żeby zrobić test- Negatywny🤔 Powtarzasz test 3godziny przed treningiem oficjalnym- Negatywny🤔 I nie możesz startować, bo jesteś w pokoju z Maćkiem Kotem (3x Negatywny wynik testu) który podobno siedział na posiłku na przeciwko Klimka Murańki, któremu test wyszedł troche pozytywny🤣 A drugi jego test pewnie bedzie wiedzór jak już sie nie zakwalikujemy🤔🤪 Podsumowując: Pozytywny🤣 Kabaret🤣🤣🤣🤪🤪🤪
#pieter #niezadowolony
Winny: Maciek Kot🤣🤪

Ale ten prawie pozytywny okazał się negatywny, tak tak kochani.

Żeby było śmieszniej Tajner obiecał, że w takim wypadku powalczy, aby jutro przed samym konkursem odbyły się ,, powtórzone kwalifikacje"

Czy jestem za mhm...
Przyjrzyjmy się temu od strony prawnej. Teoretycznie polscy skoczkowie nie pojawili się w wyznaczonym czasie na kwalifikacjach. Jednocześnie nie z własnej winy oraz wyrażając chęć wzięcia w nich udziału, gotowość, z powodu niejasnych wyników ( jak się okazalo zresztą słusznie)
Jak to rozwiązać? Moim zdaniem powtórzenie kwalifikacji jest niefair w stosunku do zawodników, którzy się dostali. Ale nasi nawet nie mieli okazji przez opieszałość niemieckiego sanepidu.
Nie będę pisała, że Fis mógł pójść naszym skoczkom na rękę i po prostu przełożyć same kwalifikacje na 20. Ale czy najprawdziwszym rozwiązaniem byłoby no właśnie tu mam dwie propozycje:

- polscy skoczkowie jadą na skocznię - oddają dwie próby jedną treningową drugą kwalifikacyjną a ich rezultat jest umieszczany w odpowiednim miejscu na liście z wynikami

Lub

- po prostu biorą jutro udział w konkursie ( cała 7 bo niesłusznie niedopuszczono ich do kwalifikacji) bez par, tylko tak po prostu no i dalej już normalnie

Kolejna kwestia:

Pewnie tutaj onlyhuman181 zadałaby mi ważne pytanie czy gdyby dotyczyło to innej reprezentacji to bym tak zareagowała. Odpowiedź jest trudna. Takiej sytuacji jak dotąd nie było.
Na pewno bym podeszła do tego mniej emocjonalnie, ale to też kwestia tego że by nie było takiego poruszenia w mediach.
Kiedy nie dopuścili Włochów w Wiśle wywołało to raczej salwę śmiechu, niektóre śmieszki pisały ,,wielka strata"

Potem fala zachorowań w Austrii, ale tam nikt nawet nie podejmował dyskusji. Poszczególni zawodnicy mieli nawet objawy.

Następnie Karl. No właśnie. On chory ale reszta jego drużyny jedzie i chyba po prostu liczyłam, że u nas też tak będzie.

Dodatkowo w każdej z tej sytuacji ekipy miały czas podmienić zawodników. U nas nie dalibyśmy rady na kwali ściągnąć naszej kadry B. Bez szans.

Do kogo mam pretensje?

- do Fisu - za brak możliwości wykonania naprawdę szybkich testów, tych najszybszych, które dałyby odp. Przed samymi kwali oraz za brak konsekwencji jeżeli chodzi o niemieckiego fizjoterapeutę

- do Niemieckiego sanepidu - ja nie będę pisać, że zrobili to złośliwie, ale publikowanie wyników tuz po skończonych kwalifikacjach - jestem tylko człowiekiem.
Chodzi mi tylko o to, że gdyby zrobili to wczoraj wieczorem to dzisiaj by nie było problemu.

Ufff wyżaliłam się. Teraz czekam na was

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top