Ciemność płonie
Jakub Ćwiek. Przyznam, że nie spodziewałam się tego, że tak wciągnie mnie książka dopiero co poznanego autora. Jednak ta książka po prostu jest genialna
Niesamowite opisy. Świetne budowanie napięcia i akcji. Przyznam, że sama czasami tak bardzo wpadałam w jakiś trans podczas czytania, że wydawało mi się, iż widzę wszystko to co autor opisywał. Są też momenty, gdzie można mieć dreszczyk strachu.
Dla mnie książka boska i tyle.
Tu macie opis
Dworzec to jedyne bezpieczne miejsce.
Ciemność tu nie zagląda.
Na razie...
Przerażająca podróż po tonących w ciemności Katowicach.
Katowice Główny to miejsce, przez które przewijają się dziennie tysiące ludzi. Większość pojawia się tam na moment, część została na znacznie dłużej. Bezdomni. Wybrani. Niegdyś mieli rodziny, pracę, wiedli mniej lub bardziej szczęśliwe życie. Dziś mają tylko siebie i stare, śmierdzące dworcowe hale. Wybrała ich bowiem Ciemność. Zapłonęła i nigdy już nie zgasła.
Natalia – studentka kulturoznawstwa – w podzięce za pomoc oddaje starszemu mężczyźnie znalezioną w portfelu monetę. Nieświadomie bierze tym samym na siebie cudze przekleństwo. Już wkrótce i dla niej zapłonie Ciemność, zamieniając jej życie w horror. Ratunku może szukać tylko wśród podobnych sobie. Dworzec Katowice czeka…
Jakub Ćwiek przekonująco oddaje specyfikę dworcowego życia, skutecznie odwzorowuje nie tak dawną rzeczywistość, z mistrzowską precyzją dozuje napięcie i umiejętnie prowadzi barwnych bohaterów przez pogrążone w mroku piekło.
Myślę, że wam także się ta książka spodoba. Czyta się to szybko i niebywale lekko.
Wiem co mówię.
Polecam jeszcze raz
Roxi
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top