Dziś o kalkowaniu cichaczem
Nazwałam tak zjawisko gdzie ktoś nie kalkuje całego rysunku a tylko jakieś wybrane części np.głowe
Wciąż jest to podkradanie tylko złodziej używa jak najmniej kalk by nikt nie zauważył i mógł swobodnie robić to dalej

Jako przykład
I nie podam nazwy osoby tych prac bo jego nazwa jest na watermarku więc samemu można znaleźć

Dam dam dam
Dłoń idealnie się pokrywa
Druga za to nie do końca bo wygląda na delikatnie zmienioną specjalnie bo tylko liniami lekko się różni a tak to jak się patrzy to taka sama

Omg tu dłonie też
Ale zbieg okoliczności :0

By było śmieszniej pod tymi "pracami" były oryginały z których podwalono dłonie alee nie było wspominki o tym

Tutaj chyba u tego drugiego kości na łydkach zajumano ale nie chciało mi się sprawdzać czy kreska w kreske
Ale na piwrwszy rzut oka to tak wygląda

Chyba nie wiesz co piszesz XDD
Jest nawet tu nałożone że takie same
A "sposób patrzenia i rysowania" tak samo jak na oryginalnym rysunku nosi nazwe kopii
Jest to jak kalka alee nie przykłada się klartki do monitra