●38●

Whoooshhh, magiczne nawiązanie do rozdziału u Domincja, za jej prośbą oczywiście

Awa: Neee, Kasieeeuuciaa... a szo tam masz? *zagląda autorce przez ramię*

Autorka: Ogarnęłam deal życia, herbata za cudowne nagranie ;3 EEEE, EKIPAAA! CHODŹCIE TU, MUSZĘ WAM COŚ POKAZAĆ!

Awa: Dlaczego wydaje mi się, że to będzie złe? XD

Autorka: To dobrze ci się wydaje ;3

*po chwili drużyna wbija do pomieszczenia, a którym siedzą autorka i Awencjuszeu*

Optimus: Po co dokładnie nas wołałaś?

Autorka: Pewna użytkowniczka prosiła, bym pokazała wam jedno nagranie... ;3 *włącza filmik*

*a na filmiku... Arcee podczas sprzątania wypieprzyła się i zaryła twarzą w wiadro z zieloną farbą*

Sides: ALE MA CELA XDDDDDDD

Jazz: *przez śmiech* K-kolor nawet pasuje XD

Ali: LOL WYŚLIJ MI TO

Arcee: ... A-ale... skąd wy to... ja nawet nie-

Autorka: Magia różnych wymiarów °˖✧◝(⁰▿⁰)◜✧˖°

Arcee: ..... Zamorduję po prostu-

~~~

Jakiś tam odzew był, więc... zaczynamy maratonik kochani! ^-^ Tak myślę, że postaram się wstawić tak zzz... 10 rozdziałów? Chyba to będzie odpowiednia liczba, jak myślicie? XD

♤•Maraton: 1/10•♤

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top