BDSM

Jest to skrót od pierwszych liter słów:

B/D 
Bondage & Discipline
(wiązanie i dyscyplina)
D/S
Domination & Submission
(Dominacja i uległość)
S/M
Sadism & Masochism
(Sadyzm i Masochizm

BDSM to zbiór praktyk seksualnych polegających na odgrywaniu roli osoby dominującej i uległej. Choć powyższe słowa brzmią nieco negatywnie, to odnoszą się do seksualnych praktyk związanych z dominacją, które odbywają się za pełną zgodą obu stron. Wiele osób uważa BDSM za zboczenie, aczkolwiek każda preferencja seksualna, która nie krzywdzi innych osób czy zwierząt, jest wolnym wyborem każdego z nas.

Czym tak naprawdę jest BDSM?

Definicja naukowa nie jest najważniejsza, ważniejsze jest to, czym to jest w praktyce. Po pierwsze jest to specyficzna relacja między grupą ludzi (zazwyczaj dwojgiem), osobą dominującą i uległą (Domination & Submission),. Już nam się to kojarzy z cechami charakteru prawda? Tak, bo jest to jakoś powiązane. Myślę jednak, że każda osoba nawet na najbardziej początkowym etapie styczności z BDSM wie, którą rolę chce przyjąć, a przynajmniej wydaje jej się, że wie. Bo po głębszym zastanowieniu można odkryć w sobie jednak tę drugą stronę.

Zazwyczaj jedna z osób pełniąca dominującą rolę dominuje nad drugą, wykazującą cechy uległości. Zadaniem osoby dominującej jest decydowanie o zachowaniach partnera, jego podporządkowaniu i stopniu intensywności podejmowanych działań. Uległością jest natomiast poddawanie się wszelkiej kontroli ze strony partnera i bycie od niego zależnym. Pozycje te są zazwyczaj przypisane do konkretnej osoby, jednak mogą ulegać też zamianom (np. W przypadku switch)

Oprócz wielu relacji BDSM określanych jako para dom/sub - w której jeden partner dominuje, a drugi jest uległy - społeczność BDSM wywodzi się również z innych rodzajów relacji. Związki te obejmują szeroki zakres seksualności zarówno w parach hetero, jak i homoseksualnych.

Dobre partnerstwo BDSM to PODSTAWA RELACJI oraz gwarancja, że granice i limity są wyraźnie określone i nieprzekraczane. Zwykle zawiera
"słowa bezpieczeństwa" na wypadek, gdyby którakolwiek ze stron poczuła się nieswojo. Taka relacja musi wynikać z woli obydwu partnerów, a zasady ustalane są po to, aby odróżniać ją od przemocy domowej.

BDSM przekracza wiele granic, jednak partnerzy wspólnie ustalają zasady i się na nie godzą.

Świat praktyk BDSM przez wiele osób uważany jest za bardzo brutalny, jednak wszystko opiera się na zasadzie SSC – Safe, Sane and Consensual, czyli – bezpieczne, przy zdrowych zmysłach i za zgodą uczestniczących w nim osób. Tego rodzaju brutalność i dominację trzeba po prostu lubić i czuć się w niej pewnie. Dlatego, jeśli sądzicie, że to dla was, to wraz z partnerem powinniście odbyć rozmowę na temat tego, gdzie znajdują się wasze granice lub znaleźć sobie pewnego rodzaju "słowo bezpieczeństwa", które pozwoli wam zasygnalizować partnerowi, że czas przestać. Pamiętajcie, że zawsze macie prawo zakończyć zabawę jeśli przestaliście się czuć pewnie lub zdecydowaliście, że to nie jest dla was.

Wyjaśniając nieco skróty tych czterech liter:

Bondage - Krępowanie. Jedna z popularniejszych technik BDSM. Jak sama nazwa wskazuje, polega to na krępowaniu osoby uległej, przynosi to nie tylko efekty fizyczne, osoba jest skrępowana, zniewolona, zależna od dominującego, ma to również wydźwięk psychiczny informujący osobę uległą, że należy do dominującego i może on zrobić z nią, co zechce.

Dyscyplina - Jest to zbiór zasad oraz kar dotyczący osoby uległej mający na celu kontrolowanie zachowania uległej, dominacje nad nią. Jest bardzo ważnym elementem całego układu BDSM. Każdy dominujący ustala własną dyscyplinę dla uległego, może ona być bardzo rygorystyczna lub łagodna w zależności od panującego układu. Sama dyscyplina jest raczej pojęciem psychicznym niż fizycznym, sam fakt jej istnienia jest już znakiem dominacji nad osobą uległą. Oczywiście dyscyplina dokonuje się fizycznie, w postaci wykonania kar za niedostosowanie się do dyscypliny oraz innych przewinień.

Sadyzm - konsensualne dla wszystkich uczestników dynamiki zachowania mające na celu sprawienie bólu lub dyskomfortu innej osobie, bądź upokorzenie jej.

Masochizm - konsensualne dla wszystkich uczestników dynamiki zachowania mające na celu odczuwanie przez daną osobę bólu, dyskomfortu lub upokorzenia i czerpanie z niego przyjemności.

Jak widzicie, skrót BDSM służy jako określenie ogólne. Zazwyczaj jest on rozumiany jako opisujący szerokie spektrum skupione wokół osi uległości i dominacji oraz sadyzmu i masochizmu. Jednocześnie w jego obrębie znajdują się często również takie praktyki i formy ekspresji seksualnej, które nie wydają się możliwe do sprowadzenia do tych dwóch osi (np. fetyszyzm).

Do popularnych praktyk BDSM należy związywanie partnera, podwieszanie związanej osoby, dominacja fizyczna i psychiczna w trakcie seksu, przebieranie się (np. strój uczennicy, pokojówki, ubrania z lateksu, obroże czy smycze).

Typowym określeniem dla polskich społeczności praktykujących BDSM jest termin "klimat". Określenie to, stanowi przykład tego samego mechanizmu negocjowania swojego prawa do obecności, zarówno przyjmując, jak i odrzucając pewne elementy skrótu BDSM. Tym samym sugerując, że aby określić się osobą praktykującą BDSM i żyjącą w klimacie wcale nie trzeba praktykować wszystkich znanych praktyk a jedynie te, które sami preferujemy. Dotyczy to za równo BDSM praktykowanego w łóżku jako grę wstępną i wprowadzającą do stosunku, ale też i "Power Exchange" i "Total Power Exchange" bądź też same spotkania potocznie nazywane mianem "sesji". Tak naprawdę nawet zwykłe klapsy czy futerkowe kajdanki są objawem dominacji i zniewolenia, czyli zaliczają się do praktyk BDSM. Oczywiście każdy lubiący tego typu "zabawy" wyznacza odpowiednie granice wraz z partnerem. Jedni zatrzymają się na etapie kajdanek, inni pójdą o wiele dalej.

Jeśli decydujecie się na użycie gadżetów, zawsze dbajcie o to, aby były to zabawki z sex shopu, bezpieczne i posiadające odpowiednie atesty.

Każda droga jest dobra, jeśli tylko nikt na niej nie ucierpi. Pojawia się również sprawa uczuć w układzie lub związku. W związku są one oczywiste, bo ludzie tworzą parę, dzielą razem życie, kochają się, ale oprócz tego realizują swoje fantazje BDSM. Co natomiast dzieje się w układzie, tworzonym przez ludzi, którzy nie tworzą pary, są ze sobą tylko dla przyjemności zwanej BDSM?
Osobiście uważam, że żeby coś takiego robić muszą darzyć się jakąś sympatią (tak trochę muszą się polubić) muszą też budować zaufanie między sobą, w związku kwestia zaufania jest łatwiejsza, ponieważ jest ono budowane już w samym związku. Natomiast w układzie dom/Sub - Master musi zbudować zaufanie do siebie u uległego, zresztą również zdobyć zaufanie do niego.

BDSM wbrew częstym przekonaniem wcale nie musi być relacją opartą jedynie na seksie, wręcz przeciwnie. Bardzo często aspekt seksualny zastępowany jest jedynie potrzebą bycia zdominowanym w przypadku uległych lub potrzebę dominowania w przypadku dominujących nie tylko w sferze łóżkowej, a życiu codziennym.

Niestety wiele osób nadal nie wie, co to BDSM, a za wszelką cenę chce tego spróbować. Często również nie posiada odpowiedniej wiedzy z tego zakresu i w ogóle nie wie, od czego zacząć, co może skończyć się katastrofą. Niewłaściwe rozpoczęcie tych praktyk może skutkować ogromnym niebezpieczeństwem dla siebie lub innych, narażeniem na uszkodzenia ciała, a nawet i śmierć. Zawsze więc należy dokładnie przygotować się i najpierw zaczerpnąć informacji na temat danej praktyki, omówić ją z partnerem/partnerką  i dopiero wtedy przystąpić do jakichkolwiek działań.

Podstawowy warunek dobrego BDSM – konsensualność, czyli świadomość tego, w co się wchodzi i co się dzieje. Tu nie ma kogo obarczyć winą, co w życiu jest częstym zwyczajem.

Pamiętajcie, większość wyreżyserowanych filmów o BDSM to nie prawda. BDSM to nie Grey, nie seksualna przemoc, ani zboczenie. BDSM to okazywanie sobie miłości. Dbanie o siebie i dawanie poczucia bezpieczeństwa ^^

~~~~~~

Wszystkie informacje tutaj podane pochodzą ze stron internetowych i naszej własnej wiedzy teoretycznej jak i praktycznej. Wiele informacji zostało przetłumaczone ze stron anglojęzycznych bądź też zmodyfikowanych.