rozdział 1: alkocholizm i bitwa o laptopa autorki.

Wampirka wraca z dworu z psem, wchodzi do pokoju a tu normalnie jakby apokalipsa zombie powstała, na żelandoże jest yoichi, shinoa mitsuba i kimizuki na szafkach, a yu z miką w łóżku.

Wampirka-a co tu się odpierdziela?!.

Wszyscy nagle stanęli w żedzie.

Wampirka-no, co wy tu robicie, jakby tutaj powstała apokalipsa zombie, wracam z dworu, a tu ja widzę waz wszystkich najebanych andrealiną, co się tutaj odpierdzielało!?.

Yuu-shinoa pszyniosła wódke, i mnie nią nachlała 😢.

Wampirka-shinoa, gdzie ty znalazłaś wódkę, jak żadnej nie mam.

Shinoa-twój tata mi ją dał.

Wampirka-co?!, MAMO!.

Mama wampirki-czego, co się drzesz?.

Wampirka-tata, dał moim pszyjaciołą wódkę, teraz mój biedny crush płacze 😢, [*] znicz dla niego.

Mama wampirki-o nie, nie martw się zajme się ojcem, ty ich lepiej po ogarniaj.

Wampirka-tak, jest, szefowo.

Mama wampirki wyszła.

Wampirka-jest jedna zasada w tym domu, nie pijcie wódki, a zwłaszcza z żubra, bo będziecie pijani, i nie wiadomo co komu pszyjdzie do głowy, zrozumiano?.

Wszyscy-tak!.

Wampirka-a i będziecie spszątać mój pokój, yoichi zejdź z żelandora plis.

Yoichi-nie mam jak, a chuj, zeskocze.

Yoichi zeskakuje na kimizukiego.

Wampirka-hehe, i don't care, i shipi't.

Kimizuki-zaraz ci pszywale.

Wampirka-no chyba nie.

Kimizuki biegnie by pszywalić autorce, yu staje i kopie go w jajca.

Yuu-zostaw ona jest moja *pszytula od tyłu*.

Kimizuki-*żyga tęczą*.

Po wytrześwieniu naszych przyjaciół.

Wampirka idzie do kuchni aby zrobić jedzenie, nagle do domu wpada siostra wampirki.

Siosta wampirki-siora!.

Wampirka-czego?.

Siostra wampirki-gdzie jest mój telefon?!.

Wampirka-nie wiem, ja ci go nie ruszałam.

Siostra wampirki-to nie jest śmieszne, gdzie mój telefon, szczuże?.

Wampirka-ma go kimizuki, powiedział że musi być mu potrzebny, nie wiem dlaczego, ale muwiłam mu żeby nie ruszał twojego telefonu bo wiem że wparujesz tak jak teraz i mi pszywalisz, ten mnie nie posłuchał i pojechał do irlanu.

Siostra wampirki-że co?!, Dawaj bilet do tego irlanu!?.

Wampirka-*daje bilet*.

Siostra wampirki-dzieki, zamorduje kimizukiego!?, *Wychodzi i trzska drzwiami*.

Mika-*wchodzi do kuchni załamany*.

Wampirka-co się stało?, Mika?.

Mika-yu i shinoa biją się kto będzie po yoichim grał na laptopie, możesz ich powstrzymać?.

Wampirka-jasne, zrobisz za mnie jedzenie, bo wiem że szybko tego nie załatwię.

Mika-jasne.

Wampirka-dzk, tutaj masz składniki, umiesz robić omlety, prawda?.

Mika-jasne to są takie naleśniki tylko bez nutteli.

Wampirka-jeszcze raz dzięki.

Wampirka wychodzi a Mika jak obiecał zaczoł robić ciasto na omlety.

Kiedy wampirka weszła do swojego pokoju normalnie ją zatkało, naprawdę yu z szhinoą się bili kto będzie grał po yoichim, yoichi i mitsuba patrzyły się na tę scenę przez cały czas.

Wampirka-*o-o* 'mika miał racje, naprawdę się biją o laptopa'.

Nagle shinoa wzięła zamach i popchnęła yu na wampirke, yu szybko wstał pomagając też wampirce.

Wampirka-dzieki.

Yu-spk.

Yoichi-wampirka, dobże że jesteś, oni normalnie zwariowali na punkcie grania na twoim laptopie, ogarniesz ten chałs?.

Wampirka-jasne, nie bez powodu Mika powiedział mi że yu i shinoa biją się o granie na laptopie.

Yu-mika był u ciebie?!, Ah ten cały Mika.

Wampirka-tak, kto gra po yoichim.

Yu i shinoa-ja!.

Wampirka-*facepalm*, nie tak na serio kto gra?.

Yu i shinoa-no ja!.

Wampirka-eh, *załamuje się*, po prostu grajcie na czas, kto gra po ile godzin, jeżeli wszystkie godziny miną ten który dany gracz gra, wtedy będzie zmiana, po prostu czekajcie aż minie godzina grania u yoichiego, i wybieżcie kto będzie po nim grał, najlepiej ja wybiorę, po yoichim gra mitsuba po mitsubie gra yu i po yu gra shinoa.

Shinoa-czemu ja jestem ostania?.

Wampirka-bo założę się że to ty zaczęłaś tą wspaniałą bitwę o laptopa, mam rację?.

Shinoa-tak, to ja.

Wampirka-*wzdycha*.

Yu-a tak wogule to gdzie Mika?.

Wampirka-robi omlety dla nas, w sensie ja robiłam, ale pszyszedł do mnie i powiedział że jest chałs w sprawie mojego laptopa.

Yu-aha.

Mika-śniadanie gotowe!.

Wszyscy pobiegli zajadać swoje omlety oczywiście kimizuki też z siostrą wampirki

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top