Oni
Pw. Harumi
Westchnęłam z ulgą widząc znajomego jasnozielonego smoka lecącego w moją stronę z Lloydem i Zanem na grzbiecie. Pobiegłam w ich stronę, gdy Lloyd wylądował smokiem na pustym skrzyżowaniu.
"Wróciłeś!" zawołałam szczęśliwa. Lloyd posłał mi szeroki uśmiech i wyciągnął rękę by pomóc mi wejść na smoka, między nim a Zanem
"Co się stało?" zapytałam
"To była kryjówka Oni, ale udało nam się ich pokonać" odparł
"Co?! Dlaczego oni tu są" kontynuowałam bardzo zaniepokojona
"Jeszcze nie wiemy" Zane odpowiedział za Lloyda
"Czy oni wrócą?" zapytałam zmartwiona. Lloyd zawahał się
"Tak" w końcu odpowiedział. Popatrzyła zmartwiona za siebie, mając nadzieje, że Oni nie będą żadnym problemem
Wkrótce wylądowaliśmy obok klasztoru, gdzie reszta ninja czekała. Zane i ja zeszliśmy ze smoka Lloyda nim ten go odwołał. Zaprowadził nas do środka, gdzie Misako i Zane przygotowywali obiad, zanim Lloyd zadzwonił, a Jay był zajęty bandażowaniem ramienia Nyi.
Pw. Lloyda
"Obiad!" zawołała Misako. Prawie wszyscy ninja przybiegli do stołu jak energiczne 4 latki.
"Hej Cole, czy mógłbyś wziąć moje?" zapytał Jay trzymając pusty talerz w ręce. Cole tylko patrzył się na niego nie odpowiadając
"Uhhh..." Cole zawahał się
"Na kuchence, tam gdzie zawsze" powiedział Kai wskazując na kuchenkę. Cole zabrał talerz Jaya i odszedł w stronę kuchni bez żadnego słowa
"Od czasu tej walki zachowuje się jakoś dziwnie" szepną Kai do Jaya wciąż na tyle głośno bym to usłyszał. Zgadzam się z tym, ale tylko wzruszyłem ramionami siadając do jedzenia.
Pw. 3os.
"Jay kontra Lloyd" krzyknęła Nya wręczając chłopakom kontrolery. Ninja dopiero skończyli jeść i natychmiast pobiegli grać w Mario Kart. A Zane pomagał Misako sprzątać kuchnię
"Dajesz Jay!" Kai i Nya wołali w tym samym czasie. Pixal klaskała dopingując, gdy Harumi i Skaylor dopingowały Lloyda.
"Tak! Jesteś na prowadzeniu!" krzyknęła szczęśliwa Harumi. Wkrótce ręce zmęczyły jej się od klaskania i zdecydowała, że będzie oglądać wyścig w ciszy.
Zamiast oglądać wyścig 'Cole' wpatrywał się w okno, prawie nie zwracając uwagi na dźwięki dochodzące ze strony ninja. Nagle szybko wstał i podszedł w miejsce gdzie Harumi cicho siedziała.
"Chodź za mną" Wyszeptał szturchając ją w ramię, bez nawet patrzenia na nią. Zawahała się, ale i tak wstała i podążyła za nim. 'Cole' zaprowadził Harumi w korytarzem w dół do małego pokoju, który wszyscy chłopcy dzielili.
Zaraz po tym jak Harumi weszła do środka 'Cole' zatrzasnął drzwi i zamknął je. Harumi szybko się odwróciła i przestraszyła się gdy zobaczyła, że 'Cole' trzyma długą linę w rękach, a na twarzy maluje mu się złowieszczy uśmiech. Pobiegł w jej stronę i popchną Harumi na ścianę. Jęknęła z nagłego uderzenia, ale Cole szybko zaczął wiązać jej ręce.
"C-Cole, przestań! Co ty robisz!?" Krzyknęła Harumi okropnie przerażona. 'Cole' tylko popatrzył na nią i uśmiechnął się zanim powoli przemienił się w swoją formę Oni. Harumi zaczęła krzyczeć.
"POMOCY-" krzyknęła. 'Cole' zawiązał jej usta kawałkiem szarego materiału powstrzymując ją od krzyczenia. Harumi zaczęła się szarpać, żeby się uwolnić, gdy nagle usłyszała, że ktoś próbuje otworzyć drzwi. Gdy osoba po drugiej stronie zrozumiała, że drzwi są zamknięte, zaczęła je wywarzać.
"Co się tu dzieje!?" zapytał z drugiej strony drzwi Lloyd. Harumi próbowała znowu krzyczeć, lecz materiał ją powstrzymał. Kiedy Oni skończył wiązać jej ręce, podniósł ją i pobiegł w stronę otwartego okna, gdy Lloyd wreszcie dostał się do środka.
Oni odwrócił się, gdy Lloyd stał przerażony zobaczył co się dzieje. Podbiegł do niego i chciał go zaatakować, lecz Oni uniknął ciosu i wyskoczył przez okno z Harumi w rękach. Lloyd podbiegł do okna i walnął pięścią w parapet, gdy zobaczył jak Oni biegnie w stronę Ninjago City. Do pokoju wbiegli Jay i Nya wciąż trzymając kontrolery w rękach.
"Co się stało!?" - zapytała Nya
"On... zabrał ją..."
-
Liczba słów: 604/696
------------------------------------
No, wreszcie. Od jakiejś chyba 12 to tłumaczem.
Chciałam jeszcze drugi rozdział dziś przetłumaczyć, ale jednak nie.
Ogólnie rozdziały miały być tydzień temu, ale musiałam na histe się uczyć qwq, a wczoraj zapomniałam o rozdzialiksie xd
---------
No a tu takie dodatkowe shity xd
---------
Ja próbująca przetłumaczyć, a wcześniej załapać o co chodzi z "Hey Cole, can you get mine?" :
I'm totally not a murder.
Ja po przetłumaczeniu tego rozdziału:
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top