Chlorine jest o uzależnieniu?
Hej, dzisiaj wyszedł teledysk do Chlorine, więc stwierdziłam, że napiszę teorię o czym myślę, że jest ta piosenka i teledysk do niej.
Miałam wcześniej robić teorię o znaczeniu symbolu tøp, ale powiązania wyleciały mi z głowy jak wyszłam spod prysznica i wszystko przestało mieć sens.
W każdym razie, Chlorine.
Piosenka zaczyna się Tylerem mówiącym, że pije czysty chlor, który, jak bezpośrednio mówi, symbolizuje muzykę i że kocha to, jak smakuje.
Wydaje się, że wszystko jest w porządku: Tyler tworzy muzykę, którą kocha, zatraca się w niej i jest szczęśliwy, ale później śpiewa
when I leave don't save my seat
I'll be back when it's all complete
Tu widzimy go proszącego, żeby nie zostawiać mu miejsca, co jest dość jasną insynuacją, że coś go omija, gdy pracuje nad muzyką.
Pierwsza zwrotka tylko potwierdza moje przekonanie, że Chlorine jest o uzależnieniu Tylera od własnej muzyki.
Widzimy tu typowe postawy człowieka uzależnionego:
- Kocha coś i nie może bez tego żyć
Lovin' what I'm tastin'
Venom on my tongue
- Wie, że jest od tego zależny i że w jakimś stopniu go to niszczy
Dependant at times
Poisonous vibration
- Jednocześnie uważa to za coś niezwykle pozytywnego, co może mu tylko pomóc
Help my body run
Później w pre-refrenie mamy powtarzane
I'm running from my life
Co właściwie idealnie sumuje to, co zostało wcześniej powiedziane. Tyler biegnie jakby od tego zależało jego życie, a jak sam mówił, to chlor pomaga mu biec, czyli jego życie zależy od chloru-muzyki. Ma wrażenie, że gdy przestanie tworzyć muzykę, umrze i boi się tego. Na tym między innymi polega jego uzależnienie.
Teraz, żeby sobie wszystko lepiej wyjaśnić, przejdziemy do kolejnego aspektu piosenki: teledysku i jego wyjaśnienia.
Teledysk zaczyna się widokiem pustego, brudnego basenu.
Basen symbolizuje umysł Tylera.
Josh z Tylerem napełniają basen wodą, czyli myślami, ale widzimy że Tyler nie wykonuje żadnej pracy. Mimo, że zdaje się pomagać Joshowi w pracy, tak naprawdę jest zbyt skupiony na muzyce, grającej w jego słuchawkach i to Josh robi wszystko, co dzieje się w prawdziwym życiu.
Chodzi tu o to, że Tyler jest zbyt pogrążony w muzyce, żeby skupić się na ludziach w swoim życiu, na swoich obowiązkach i nawet na sobie samym. Wiemy przecież, jak wyglądał jego proces tworzenia albumu. Mówił, że zamknął się na miesiące w piwnicy tworząc, nie patrzył w lustro, nie dbał o wygląd (ani o higienę osobistą, ogarnij się gościu) i praktycznie stamtąd nie wychodził. Porzucił wszystkich. A nawet, kiedy wychodził był jakby w tym "pogrążony" i nie mógł normalnie żyć, tak jak pokazane to jest w teledysku.
Dotykał tego tematu w swojej twórczości dużo wcześniej. Druga zwrotka Car Radio mówi, że mimo, iż kochamy te rzeczy, które są nam tak potrzebne, bo odciągają nas od rzeczywistości, kiedy nie dajemy sobie z nią rady, to trzeba czasami się z tego wyrwać i pomyśleć jasno, bez odciągaczy. Radio samochodowe w Car radio to słuchawki w Chlorine.
W teledysku ważnym elementem jest też nasz przeuroczy stworek o imieniu Ned (powiedźcie, że nie tylko ja kocham tego słodziaka).
Ned jest przyjacielem Tylera. Symbolizuje pozytywne emocje i dobre myśli ludzi, którzy go wspierają. Fanów, rodzinę, przyjaciół.
Kiedy Josh i Tyler napełniają basen, Ned nie chce do niego wejść mimo że Tyler go zachęca. To się zmienia, kiedy Tyler dolewa do wody chlor-muzykę.
Tu warto zaznaczyć, że do wody wlewa się chlor, bo ma działanie bakteriobójcze, więc brudny basen-umysł Tylera został oczyszczony przez proces tworzenia.
Ned, po jego dolaniu wskakuje do basenu i "pływając w umyśle" czuje się szczęśliwy, co jest aluzją do siły, jaką tøp dają ich fanom.
Na końcu widzimy Tylera, który siedzi w brudnym, pustym basenie, aka w swojej własnej głowie po zakończeniu tworzenia i jest wyczerpany. Ned, teraz, kiedy został wpuszczony do jego głowy przez muzykę podchodzi do niego i jakby pyta się "wszystko z tobą dobrze?". Tyler jest przekonany, że po prostu przyszedł po więcej chloru, więc podaje mu ostatni kubek z chlorem, z którego pił przez całe video, ale jego od niego odrzuca. Zachowuje się, jakby mówił "Nie przyszedłem tu po chlor. Odpocznij przyjacielu. Ciężko pracowałeś".
Podsumowując, chlor na reprezentację muzyki nie został wybrany przypadkowo. Wiadomo przecież, że najsilniejsze narkotyki są chemikaliami.
A wracając jeszcze do końca piosenki, śpiewane jest
I'm so sorry, I forgot you
Let me catch you up to speed
co wskazuje na to, że Tylerowi udało "wytrzeźwieć" spod wpływu chloru i pokazać swoim bliskim, że dalej przy nich jest. Udało mu się wyłączyć radio samochodowe, bez konieczności ukradnięcia go.
I pyta ich
Can you build my house with pieces?
I'm just a chemical
Czyli prosi ich, żeby go odbudowali, przypomnieli mu, kim jest, bo czuje się tylko chlorem.
***
I co? Jak wam się podobała ta teoria? O czym myślicie, że jest druga zwrotka? bo ja nie mam pojęcia. Chcecie coś jeszcze dodać? Piszcie w komentarzach.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top