Flirtowanie
Rebels Scanlations
Wydawca: Sulo
W mgnieniu oka atmosfera Święta Wiosny na ulicach stawała się silniejsza.
Wen Yu nękał Zhao Zhenga wczoraj wieczorem i kazał mu obiecać, że pójdzie dziś razem na zakupy noworoczne. Ale tak naprawdę chciał tylko poprosić Zhao Zhenga, żeby wyszedł się bawić. Już rzucił pracę. Do końca ferii zimowych pozostał tylko Festiwal Wiosny. Teraz Wen Yu był gotów ścigać swojego wuja Zhao całym sercem. Oczywiście nie chciał spędzać czasu na pracy. Gdyby mógł, chciałby trzymać się wujka Zhao każdego dnia.
I tak zarobił wystarczająco dużo na naukę.
„Ha, jest tak zimno”. - powiedział Wen Yu, wypuszczając kłąb mgły. W naturalny sposób owinął ramiona wokół ramienia Zhao Zhenga i powiedział poważnie: „Zróbmy najpierw zakupy noworoczne w supermarkecie”.
Ponieważ to była wymówka, powinien przynajmniej być na miejscu.
Zhao Zhenga bardzo łatwo było przekonać. Jego pracą zajmowali się jego podwładni. Towarzyszył Wen Yu w robieniu tego, co robili zwykli ludzie, ale to było zupełnie inne.
Obaj jechali samochodem do supermarketu. Zhao Zheng prowadził, a Wen Yu, który siedział na przednim siedzeniu pasażera, był zaskoczony. Może szok na jego twarzy był zbyt oczywisty, zapytał Zhao Zheng, nie odwracając się.
„Cóż, po raz pierwszy widzę Cię prowadzącego”. Wen Yu powiedziała i zapytała: „Wuju, czy masz dowód osobisty?”
Zhao Zheng skinął głową i powiedział: „Poszukaj go w mojej kieszeni”.
Wen Yu pochylił się i zaczął grzebać w kieszeni Zhao Zhenga. Na początku była pusta, a potem nagle poczuł twardą kartę. Kiedy Wen Yu go wyjął, celowo dotknął wyrafinowanej i mocnej talii Zhao Zhenga.
Widząc, że wyraz twarzy wuja Zhao się nie zmienił, poczuł się trochę rozczarowany. Kto wie, kiedy mógł zobaczyć inną minę wujka Zhao. Od momentu pierwszego spotkania, aż do teraz, jedyną obojętną miną wuja Zhao była jego twarz. Nawet do tej pory nadal wykazywał lekkie, obojętne spojrzenie. Jego uśmiech pojawiał się tylko w jego oczach, a ile razy śmiał się głośno, można było łatwo policzyć na jednej ręce.
Po zaparkowaniu samochodu Zhao Zheng trzymał Wen Yu za ramię i obie osoby weszły do supermarketu. Wen Yu pchała wózek i nie wiedziała, czego brakuje w domu. Wydawało się, że nigdy nie brakowało im jedzenia i picia. Pomyślał, że mógłby spróbować przypomnieć sobie, co jego matka zwykle kupowała na każdy Nowy Rok.
Słodycze, pestki melona, orzeszki ziemne oraz niektóre przekąski i owoce.
Jednak na tych obszarach było tak wielu ludzi. Promocje były wszędzie, a kiedy była ta pora roku, ludzie spędzali dużo czasu i dziwnie by było oszczędzać podczas noworocznych zakupów. Wen Yu, który pchał wózek, zatrzymał się przed tłumem i spojrzał na Zhao Zhenga.
„Możesz poprosić kamerdynera, aby dostał to, czego chcesz”. Kiedy Zhao Zheng skończył, chciał nadrobić serce Wen Yu za zakupy i kontynuował: „Gdzie jeszcze chcesz iść?”
Wen Yu początkowo używał pretekstu do kupowania noworocznych produktów, ale teraz mógł zaoszczędzić czas bez zakupów. Zrobił już swoje badania przed wyborem tego centrum handlowego. Miał supermarket, kino i restaurację. Wen Yu spojrzał na zegarek. "Wciąż jest wcześnie. Chodźmy do kina, wujku ”.
Podczas festiwalu wiosennego pokazywano wiele filmów. Przyjechali wcześnie i kupili bilety, aw kinie było tylko kilka osób. Ci, którzy pracowali, nie rozpoczęli jeszcze ferii wiosennych.
To był lokalny film. Kiedy mężczyzna i kobieta całowali się po wielu trudach, Wen Yu spojrzała na Zhao Zhenga, który wydawał się być tego świadomy. Spojrzał i zobaczył, że Wen Yu na niego patrzy. Jego oczy zamarły na chwilę i wkrótce odwrócił wzrok.
W tym momencie nagle przypomniał sobie uczucie, jakie miał, kiedy dziecko pocałowało go ostatnim razem.
Wen Yu był lekko rozczarowany, widząc, jak Zhao Zheng odwrócił wzrok, ale te niepowodzenia tylko go bardziej zmotywowały. Stawał się bardziej energiczny i wymyślał więcej planów. Uwodzenie wuja Zhao było jego ulubioną codzienną czynnością.
Pod koniec filmu Wen Yu był głodny i celowo opierał się na ramieniu Zhao Zhenga. Powiedział: „Wujku, jestem głodny”.
"Bachor." Zhao Zheng na pozór nie zgadzał się z chłopakiem udającym tak rozpieszczonego, ale nie mógł powstrzymać się od powiedzenia: „Co chcesz zjeść?”
Wen Yu chciał tylko usłyszeć troskę Zhao Zhenga. Od niechcenia wskazał na restaurację, trwało jakieś wydarzenie, a atmosfera była żywa. Przy drzwiach były balony i obaj mieli szczęście, że zajęli miejsca.
Po złożeniu zamówienia kelner podał im herbatę, a Zhao Zheng nagle zapytał: „Czy mogę dostać balon?”
Kelner był oszołomiony, spojrzał na dwie osoby i uśmiechnął się: „Dobra, proszę chwilę poczekać”. W rzeczywistości balony były wręczane tylko dzieciom, ale klientka o to poprosiła, a zwłaszcza że ta, która choć użyła uprzejmych słów, nie odważyła się odmówić.
„Wujku, chcesz pobawić się balonami?” - zapytała Wen Yu świadomie.
"To dla Ciebie."
Po chwili kelner przyniósł balon, który był różowy.
Zhao Zheng zobaczył to i skinął głową. Spojrzał na Wen Yu z niewielką satysfakcją i powiedział: „To pasuje do twojego temperamentu”. Następnie wyciągnął rękę i przywiązał ją do krzesła Wen Yu.
Wen Yu zarumieniła się, nie z radości, ale ze wstydu.
Wujek Zhao musiał wiedzieć, że celowo się z nim drażnił, więc też celowo go zawstydzał.
Przestrzeń była pełna dzieci z balonami. Tylko chłopiec tak duży jak Wen Yu miał różowy balonik przywiązany do swojego krzesła, co naprawdę przyciągało uwagę ludzi. Widziała to para w pobliżu. Dziewczyna, słodka i urocza dziewczyna, była zafascynowana, gdy zobaczyła, jak Zhao Zheng zawiązuje balon dla Wen Yu. Jej chłopak spojrzał na oszołomioną dziewczynę. Odwrócił się do jej spojrzenia i powiedział: „Znowu homos”.
„Nie mów bzdur. To tylko związek między wujem i jego siostrzeńcem ”. Dziewczyna odparowała.
Twarz mężczyzny mówiła, że wie lepiej: „TianTian, jesteś zbyt niewinny. Zbyt wiele widziałem tego typu związków. Młody człowiek najwyraźniej lubi starszego. Starszy wydaje się dość bogaty. Zegarek na jego dłoni to co najmniej milion. Tsk, w dzisiejszych czasach wiele osób jest w tych (związkach) ”.
Dziewczyna rzeczywiście była Ji TianTian. Słysząc to, ze zdumieniem spojrzała na Wen Yu. Widząc słodycz w uśmiechu Wen Yu, jej klatka piersiowa ścisnęła się i nie odważyła się już dłużej myśleć. Ale im bardziej nie chciała, tym bardziej myślała o tym, kiedy Wen Yu powiedziała, że kogoś lubi, jej głowa była splątana w zmieszaniu. Zapomniała nawet zapytać swojego chłopaka, dlaczego tak dużo o tym wiedział.
Wen Yu nie wiedziała, że Ji TianTian siedzi blisko nich, ponieważ siedzieli całkiem wewnątrz restauracji. Przyniesiono jedzenie i mężczyzna w okularach w złotych oprawkach podszedł do nich z małym chłopcem. Mały chłopiec miał siedem lub osiem lat, był uroczy i uroczy.
Mężczyzna w okularach spojrzał na Zhao Zhenga i powiedział: „Taki zbieg okoliczności”. Potem odwrócił się i spojrzał na Wen Yu: „Jestem Lu Feng, dziekan szpitala Ren Ai. Spotkałem cię raz, ale byłeś nieprzytomny. Prawdopodobnie nie pamiętasz. To jest mój syn, Hua Hua ”.
Mały chłopiec Hua Hua był bystrym chłopcem, „Bracie, wuju”.
Wen Yu zachichotała. Stało się „Wujek; kiedy to był Zhao Zheng. Powiedział z uśmiechem: „Jestem Wen Yu. Cześć Hua Hua. ”
„Czy chcecie zjeść razem?” Zapytał Zhao Zheng.
Lu Feng potrząsnął głową. „Hua Ting poszedł kupić jogurt. Mamy swój własny stolik i chcieliśmy po prostu przyjść się przywitać ”. Potem uśmiechnął się do Wen Yu i powiedział: „Miłego posiłku”, po czym poprowadził syna z powrotem do ich stołu.
Kiedy wyszli, Wen Yu powiedziała: „Wujku, czy pan Lu jest twoim przyjacielem? Jego dziecko jest cudowne ”.
„Chyba można powiedzieć, że jest przyjacielem”. Zhao Zheng bełkotał w tej sprawie.
Wen Yu podarował Zhao Zhengowi słynnego z restauracji popcornowego kurczaka i skrzydełko z kurczaka. Położył to na talerzu, mówiąc: „Jeśli jest przyjacielem, to jest przyjacielem. Co tu jest do odgadnięcia? ”
Nie miałem wcześniej żadnych przyjaciół”. Zhao Zheng zobaczył, że Wen Yu patrzy w jego stronę wyczekująco, więc użył pałeczek i podniósł jedzenie do ust. Skinął głową. „Nieźle”.
Wen Yu jadł jedzenie z uśmiechem i już miał coś powiedzieć, ale jego wzrok odwrócił się gdzie indziej. Złapał coś i jego oczy rozszerzyły się. Potem powiedział: „Wuju, pan Lu jest bardzo blisko tego człowieka”.
„To Hua Ting”. Zhao Zheng powiedział: „Lu Feng jest z Hua Ting, a Hua Hua jest ich synem”.
Wen Yu był zawstydzony, uśmiechając się do Hua Ting. Niezgrabnie odwrócił wzrok i powiedział cicho: „Hua Ting właśnie mnie zobaczyła. Myślałem, że pan Lu spotyka mężczyznę za plecami swojej żony ”.
Mając dziecko, Wen Yu podświadomie założyła, że Lu Feng jest żonaty. Słysząc o związku Lu Fenga z Hua Ting, poczuł ulgę i skupił się na jedzeniu.
Po jedzeniu i uregulowaniu rachunku Zhao Zheng przyprowadził Wen Yu, by przywitał się z Lu Fengiem.
„Jeśli nie masz nic do roboty w piątym i szóstym dniu Nowego Roku , możesz przyjść do mojego domu i zagrać. Wszyscy przyjdą ”. Lu Feng uśmiechnął się.
Hua Ting, który był obok, powiedział: „Tak, skoro i tak jesteś w Pekinie. Im wiecej tym lepiej."
Zhao Zheng spojrzał na Wen Yu, pozwalając mu zdecydować. Wen Yu był trochę zaskoczony, jego oczy były szeroko otwarte, okrągłe jak różowy balonik w jego dłoni, był naprawdę trochę oszołomiony. Zhao Zheng potargał kręcone włosy Wen Yu, kiedy je zobaczył, i spojrzał na Hua Ting Lu Fenga, mówiąc: „W takim razie przyjdziemy”.
Nawet po wyjściu z restauracji Wen Yu nadal czuł się trochę zawstydzony. Musiał teraz wyglądać jak głupiec, ponieważ nie spodziewał się, że wujek Zhao pozwoli mu podjąć decyzję. Spanikował.
mu podjąć decyzję. Spanikował.
W samochodzie Wen Yu dowiedziała się, że niektórzy przyjaciele Lu Feng i Hua Ting byli tam, gdy wujek Zhao odzyskał przytomność w tej erze. Można też powiedzieć, że wujek Zhao obudził się z powodu tych ludzi, którzy otworzyli drzwi Świątyni Nieba.
„Wygląda na to, że są naprawdę potężne”.
Świat stawał się coraz bardziej fantastyczny.
Minęły dwa dni i był sylwester, mocno padał śnieg, a podwórko w willi pokryte było grubą warstwą śniegu. Wen Yu nie pozwolił im odśnieżać, ponieważ chciał się bawić.
Kiedy było ciemno, wyciągnął rękę Zhao Zhenga do gry na podwórku. Miasto zabroniło jakichkolwiek petard, więc Wen Yu wyciągnęła mały brylant, aby zapalić na podwórku, a następnie podał jeden wujkowi Zhao, który stał i patrzył, jak gra. Powiedział z uśmiechem: „Kiedy byłem dzieckiem, bawiłem się z bratem fajerwerkami. Jednak Yuncheng rzadko miał tak duże szanse na śnieg ”.
Teraz atmosfera Nowego Roku stawała się coraz bardziej mdła. Wen Yu sądził, że wujek Zhao nie czuł nowoczesnej atmosfery Święta Wiosny, więc zapalił kilka fajerwerków pod rząd. Twarz miał zaczerwienioną od zimna, ręce zmarzły i oddychał w nie. Twarz Zhao Zhenga pociemniała i gniewnie wciągnął Wen Yu z powrotem do środka.
Wen Yu właśnie przebierała się w kapcie na werandzie, kiedy usłyszał zimny głos wuja Zhao rozkazujący: „Zrób herbatę imbirową”.
Lokaj wyszedł, żeby się przygotować.
Zhao Zheng zobaczył, że Wen Yu ma na ramieniu śnieg, który spadł z czubka drzewa, i wyciągnął rękę, żeby go zetrzeć. Wen Yu w tym samym czasie podniosła wzrok, napotkał spojrzenie zmarszczonego wujka Zhao.
- W każdym razie nie jest bardzo zimno… - pełen poczucia winy głos Wen Yu był słaby.
Ręka Zhao Zhenga pozostała na kręconych włosach Wen Yu. Widząc chwilowo nieśmiałego Wen Yu, zły Zhao Zheng mógł tylko uśmiechnąć się bezradnie. Wen Yu zobaczyła to i pośpiesznie powiedziała: „Nie jest zimno. Wierz mi, wujku, możesz poczuć moją rękę. Jest bardzo gorąco." Włożył ciepłe dłonie w ręce Zhao Zhenga.
Zhao Zheng podświadomie dwukrotnie ścisnął jego dłonie. Palce Wen Yu były smukłe, ale jego dłonie były miękkie. Było przyjemne w dotyku. Zhao Zheng przesunął palcami po dłoniach Wen Yu.
Wen Yu zacisnął dłoń, poczuł łaskotanie w dłoniach i klatkę piersiową. Nie mógł się powstrzymać od spojrzenia w górę i przypadkowo złapał go spojrzenie głębokich i powściągliwych oczu Zhao Zhenga.
Atmosfera nagle wypełniła się nutą flirtu
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top