Rozdział 6
Walić błędy orto! !!!!!
*** ***
*** Perspektywa Dipper'a ***
Nie wiem co się ze mną dzieje ... przez cały czas widzę dziwne obrazy , niektóre dotyczą moich własnych wspomnień , a inne ... chyba przebłysków świadomości ... jakieś głosy , które mieszają się w jeden ...
Widzę mój pierwszy pobyt u wuja Stana ...
Walka z Billem ...
Moi przyjaciele z rodzinnego miasta ... pierwsza miłość ...
I koniec ... czerń ... i światło padające przez okno ...
*** Perspektywa Bill'a ***
- Bill ! Zrób kolacje !! - krzyknął Ford , siedzący w salonie i rozmawiający z Stanem ... gwiazdeczka poszła gdzieś ze swoim chłopakiem .
Westchnąłem ciężko i odłożyłem książkę . Wstałem i poszedłem do kuchni , wyciągnąłem wszystkie potrzebne rzeczy i zacząłem przygotowywać kurczaka w sosie curry .
Kocham ostre rzeczy i bardzo wyraziste smaki .
Wszystko robiłem bez użycia magii ...
Nawet demony potrafią gotować !
A ja !? Gotuje wybornie !
Po około 30 minutach kolacja była gotowa
- KOLACJA !! - krzyknąłem na cały dom .
Wujkowie weszli do kuchni , rzyczyli smacznego i zaczęli jeść ... na tomiast na poszedłem na piętro
Otwożyłem drzwi do pokoju Dipper'a i cicho wszedłem do środka .
Ku mojemu zdumieniu Sosenka siedział ma brzegu łóżka i patrzył się przez okno ...
Zamknąłem drzwi na tyle głośno by chłopak , był stanie to usłyszeć
- jak się czujesz ? - zapytałem cicho i podszedłem do łóżka , kucnąłem przed chłopakiem , spojrzałem mu prosto w oczy z lekkim uśmiechem .
Dipper uśmiechnął się w cholernie uroczy sposób
- dobrze ... tylko trochę boli mnie głowa ... - mruknął i przeczesał swoje włosy palcami .
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top