Pokażę Wam dwie rzeczy, które nie wiem, kiedy skończę z braku materiałów

Do skończenia dobermana brakuje mi tylko czerwonych kwiatów, ale może uda mi się jakieś wyciąć z jakiejś gazety

Chyba że przykleję mu czerwone psy

Która opcja jest lepsza według Was?

A tu trochę większy problem, bo wypisuje mi się i pisak, i brązowy cienkopis, ale może uda mi się jeszcze coś z nich wycisnąć

Plus ostatnie okładki:

Wgl fun fact: nie lubię poezji, a mam na moim profilu dwa jej zbiory

Pozwolę sobie jeszcze Was do nich zaprosić, bo niektóre nawet mi się podobają, a sami wiecie, jak krytycznie podchodzę do tego, co tworzę. Wiersze są pozbawione rymów i interpunkcji, ale są raczej stroficzne. Może komuś z Was się spodobają ^^