42.

Czekam, aż to konto umrze

A tymczasem pokażę Wam coś, z czego jestem bardzo dumna

Chyba największą legendę muzyki

Zapomniałam, że po drodze powinnam zrobić zdjęcie konturu, przypomniało mi się gdzieś wieczorem, więc już nie chciało mi się wstawać z krzesła

A to efekt końcowy. Jak wspominałam gdzieś na mojej tablicy, ta czcionka jest tak boska do rysowania, że aż mam pomysł na Joplin i Morrisona xd

Wykonanie: czarny długopis, czarny pisak, złoty długopis (cześć jego pamięci), cienkopisy, biały żelopis, różowe kwiatki i kredki

Plus okładka dla edgaraedon (wspomnij mnie w opisie xd)

I to tyle, elo

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top