104
Posadzka między nim rozpękła się z trzaskiem. Ze szczeliny dobył się syk. Powietrze wokół Nica zalśniło widmowym blaskiem.
- Ukrywania się? - powtórzył ze śmiertelnym spokojem.
Jasona świerzbiły palce, by chwycić za miecz. Spotkał już wielu przerażających półbogów, ale zaczynał wyczuwać, że z Nickiem di Angelo - choć był taki blady i wychudły - mógłby sobie nie poradzić.
- Jason o Nico Di Angelo "Dom Hadesa"
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top