★彡 Ꭹᗩᕼᝪ ᑭᗩᔑᝪᏃ̇ᎩᎢᎩ 彡★

Wydaje mi się, że rozdział jest wcześniej niż normalnie by był... nie wiem, ten upływ czasu jest dość dziwny. Nie mam pojęcia jak często tu wracam, heh.

Jakby nie czuję, że czas płynie, więc no.

Ostatnio pokazałem kartę z Wybielaczem, więc naturalnie, teraz czas na Kompota.

Chyba pół roku go nie rysowałem.

Woah.

Jakby, to fakt, że zapominam o swoich oc, ale to lekka przesada.

Wydaje mi się, że coś spaprałem, ale trudno. Przynajmniej przywrócony został do życia.

Co jest zabawne, bo teoretycznie razem z Wybielaczem smaży się w piekle

○○○

Szydełkooooo!

Tym razem robiłem wesołą tabletkę.

Wiem jak to brzmi.

Ale jest bardzo zabawne

Ta niebieska i biała włóczka to moje zdobycze z lumpeksu. Jestem z tego powodu happy, bo po miesiącu znalazły zastosowanie.

To wcale nie tak, że praktycznie nie mam samokontroli i wyczyściłbym zaraz lumpeks z całej sensownej włóczki, ale tak jest.
Problem w tym, że mnie na to i tak nie stać XD

Happy pill

I tak ogólnie to teraz pracuję nad apteczką w kształcie kury

Póki co wygląda tak, heh. Zacząłem chyba wczoraj? Także zostało mi jeszcze sporo do zrobienia.

A gdyby się ktoś pytał, dlaczego?

Odpowiedź brzmi: mam interesujące sny.

Mam nadzieję, że taki krótszy rozdział Wam się podobał!
Staram się pracować nad interesującymi projektami, więc robiłem te karty (jest już 8), także jeśli ktoś ma jakiś pomysł, to chętnie go wysłucham!

•••

★彡 ᑭᖇᏃᗴᏦᗩᏃᑌᒍᗴ ᕼᗴᖇᗷᗩᎢᏦᗴ̨ 彡★