109. Skończyłam tamten rysek
★彡 Ꭹᗩᕼᝪ ᑭᗩᔑᝪᏃ̇ᎩᎢᎩ 彡★
Zasadniczo dorysowałam 2 kolejne postacie XD
I uwielbiam fakt, że moje pliki są JAK ZWYKLE za duże ;-; Muszę znaleźć miejsce, gdzie można wrzucać większe pliki, ale z drugiej strony nie chce mi się ciągle zmieniać platformy
Ale nyom. Pomimo faktu, że z tym ryskiem nie robiłam lineartu, tylko lineartem był szkic szczegółowy, zrobiony nieco przezroczystym brushem, to chyba jest git. Speedpaint jest już na YT
Jakby, mówiłam o pisaniu książek, więc nieco śmiesznie. Biorąc pod uwagę, że na YT przerzuciłam się właśnie z wattpada i część z Was pewnie czytała moje wypociny, kiedy to jeszcze pisałam XD
Ale tak się rozgadałam, że nic o OC oczywiście nie powiedziałam ;-;
Więc opowiedzmy sobie tak w pigułce jaki mam zamysł na te postacie!
Lecąc od lewej mamy Seth. Białe włosy i dziki wzrok sprawia, że przypomina wilka. Raczej nie ufa ona ludziom i widzi ich jako masę, zanim ich pozna bliżej. Jest to z powodu sytuacji w przedszkolu, kiedy to ona i kilku jej przyjaciół poszło na spacer i większość z nich wpadła do jeziora, tuż pod wylotem rury. Z rury ciekła stara smoła i inne nieczystości, które zaczęły palić dzieci, które były na tyle nieszczęsne, by wpaść. Seth przez kilka lat dochodziła do siebie i była impulsywna i cięta. Teraz po prostu żyje chwilą i wybiera wszystko co da jej najwięcej emocji
Następnie jest brązowowłosy Hiza. Bardzo przepraszam, ale musimy mu zmienić imię. Jakby, ja wiem, że tak nie powinno się robić, ale Hiza to i tak było jego przezwisko. Zostało mu nadane po tym, jak podczas jazdy na deskorolce zdarł sobie kolano i pozostała mu po tym blizna. Także na razie przyjmujemy, że jego imię to Toby. Toby raczej z natury jest tchórzem i stara się nie podejmować ryzyka. Stara się nikogo nie narażać i ogólnie jest bubą, która uwielbia pierniki.
Pośrodku jest Reika. Z nią jest taki problem, że nie może zdjąć maski. Jeśli by to zrobiła, to zasadniczo albo rozpadłaby się w proch, albo powstała by jakaś konkretna klęska. Nie umiem w lore i jestem niezdecydowana XD. Ale Reika to taka skorupa człowieka pozbawiona emocji, bardziej takie naczynie. Powiedziałabym, że nie ma emocji, co pomaga podejmować decyzje w sytuacjach stresujących.
//Reika powstała specjalnie po to, żeby wyglądać jak ja, więc to tak.
Fioletowa panienka to wielebna Ino. Niestety jej imię też zmieniamy i teraz będzie nazywać się Ivy. Przynajmniej jest podobne? Ivy i Toby znają się od dzieciństwa i to właśnie Ivy wciągnęła w deskorolkę Tobiego, kiedy byli młodsi. Ivy próbuje się uczyć wielu rzeczy, dzięki czemu ma podstawowy poziom wiedzy w wielu dziedzinach. Niestety ekspertem nie jest w absolutnie niczym. Jej pasją jej sport i w sumie to pieczenie.
I ostatni jest Flint.
I tutaj taki dylemat. Kiedyś on i Reika byli jedną osobą, jednak poprzez interwencję Fujo zostali rozdzieleni na ciało i duszę, czy coś w ten deseń. Jednakże powodem powstania Flinta byliście Wy. Tak, Wy. Ponieważ Flint to OC, który jest odzwierciedleniem mojego charakteru. Także jest mi BARDZO dziwnie o nim pisać, bo przez pewien czas był taką wyidealizowaną wersją. Nie nie wiem. Teraz bardziej się staram na ilustracjach, ale tutaj śpi tylko dlatego, że miałam problemy z rysowaniem jego twarzy. Tak czy inaczej. Nie wiem, nie piszę o nim więcej, bo czuję się niezręcznie XD
Chciałam napisać z nimi książkę.
Ale to raczej nie wyjdzie, bo nie umiem za nic pisać i zawsze powtarzam, że pisarzem jestem marnym.
Dawno tyle nie napisałam w rozdziale, więc w sumie czuję się z tym dziwnie, ale klawiatura śmiesznie stuka.
Do zobaczenia w następnym rozdziale, czy coś XD
A i jeszcze wrzuciłam filmik ze skarpetkami!
★彡 ᑭᖇᏃᗴᏦᗩᏃᑌᒍᗴ ᕼᗴᖇᗷᗩᎢᏦᗴ̨ 彡★
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top