Może nie wiecie, ale od jakiegoś czasu jestem mistrzem w nie ogarnięciu się. Wszystko wypada mi z głowy, gubię wszystko i nie umiem się ogarnąć. Czasami potrafię posiedzieć sama zamknięta w jednym pokoju, patrzeć się na cokolwiek i tak siedzę. Zaczęłam się chamsko odzywać do bliskich, czy nawet ich lekko lekceważyć.
-AMELIA TO SIĘ OKRES BUNTU NAZYWA       -Sorka. Nie przypadł mi do gustu.

Uwierzcie to nie jest dobre, po to mamy rodzinę, żeby spędzać z nią czas, nawet jak macie siedzieć ze swoim bratem czy siostrą, a każdy z was ma nos w telefonie
(AMELIA, TO NIE JEST DOBRY PRZYKŁAD)
Spróbujcie mieć lepsze kontakty z rodziną, bo kiedyś może wam jej zabraknąć.