Rozdział 3

Perspektywa Polski
O huj ktoś na mnie wpadł, pewnie mnie nie zauważył....z moim wzrostem krasnala to niedziwne...

Przepraszam – Przeprosił Niemcy.... o huj to Szwab, spierdalam.
I gdy już chciałem uciekać, on złapał mnie za nadgarstek
Czekaj Polen🥹, (Autorzy takich gówien: UwU ale uwuśnie nazywa go Polenem zamiast Polską😊 )Przepraszam za mojego starego naprawdę przepraszam – powiedział Szwab, a dlatego że gdy widzę Niemcy, mam pełno w gaciach to go ugryzłem i zacząłem spierdalać(mam nadzieję że Polska nie ma wścieklizny🤨- aut.)
Polen, czekaj - zawołał Niemcy i zaczął mnie gonić
O huj goni mnie! NaPeWnO ChE Mi CoŚ zRobIć, bo go nie WYsłUcHałEm do końca, Niemcy nie lubią nieposłuszeństwa...

Chyba go zgubiłem...uf nie zdążył skręcić i jebnął w słup, fiu fiu a mało brakowało i  miałbym przejebane.

----w domu Polski
O już wrociłeś - powiedział Węgry jedząc dwie tony papryczek naraz ( typowy Węgry)
Nom - powiedziałem, cały czas próbując wybić z głowy współczucie dla Niemca, któru mocno się jebnął w łeb, LMAO zasłużył.
Coś się stało lengyeleronszlag? - zapytał paprykaż  ( kiedyś czytałam to tak: lengyelellmmerelmonoszlag)
Nic - odpowiedziałem
W: Napewno - zapytał Węgry przytulając mnie (błędy specjalne)
Spo-spotkałem Niem-Niemca - powiedziałem i zaczołem lekko płakać.
W: ci cii spokojnie, coś ci zrobił?
---po opowiedzeniu o wszystkim Węgrom

W:Lengyel, nie możesz tak srać w porty gdy widzisz Niem- heh znaczy nie możesz się tak cały czas bać
A to huj, że ja sram w majty?!

Nie zesraj się, ja nie sram w majty gdy widzę Niemca..po prostu m-mu ni-nie ufam - powiedziałem starając się nie rozbecze
Tak, tak - powiedział Węgry

MaM Dosyć wszystkiego, może Niemcy się zmienił a ja jestem po prostu idiotą ( jesteś) ...

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top